~~Bury Miłorząb napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a):

~Rdzawoczerwony Berberys napisał(a): a tak naprawdę? po co Wam chrzest,kokmunia,bierzmowanie,slub? lepiej Wam sie z tym zyje? strata czasu i pieniedzy...

Tak, zdecydowanie lepiej. Wiara pozwala uporządkować świat wokół siebie, co jest dobre a co złe, co się liczy w życiu a co jest mało ważne.
Człowiek bez wiary sam musi kreować swoją przestrzeń, co zwykle ma opłakane skutki. Często zadajemy sobie pytanie, gdy spotykamy się z jakąś trudną sytuacją: Jak mogło do tego dojść?
Najczęściej pasującą odpowiedzią jest: Bo Boga tam nie było.
Gdzie jest Bóg, tam jest porządek. No chyba że Bóg jest tylko fasadą, wtedy też go nie ma.

W Oświęcimiu był Bóg i był porządek ,w innych obozach też . W Toruniu jest i jest klawo .

No to się ktoś "mądry" odezwał. Tam gdzie był Bóg, tam Kolbe życie oddał za innego człowieka. A oprawcy z Oświęcimia to narodowi socjaliści - ta partia w Niemchech odbudowywała pogaństwo, a księży katolickich umieszczała w obozach koncentracyjnych w ramach systemowej walki z Bogiem.
A już w jednej wypowiedzi zestawienie Oświęcimia z Toruniem to naprawdę pokaz poważnego ograniczenia. Zastanów się zanim coś napiszesz. Bo wstyd pom prostu rodzinie przynosisz.

~~Czerwonawy Przebiśnieg napisał(a):

~~Bury Miłorząb napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a):

~Rdzawoczerwony Berberys napisał(a): a tak naprawdę? po co Wam chrzest,kokmunia,bierzmowanie,slub? lepiej Wam sie z tym zyje? strata czasu i pieniedzy...

Tak, zdecydowanie lepiej. Wiara pozwala uporządkować świat wokół siebie, co jest dobre a co złe, co się liczy w życiu a co jest mało ważne.
Człowiek bez wiary sam musi kreować swoją przestrzeń, co zwykle ma opłakane skutki. Często zadajemy sobie pytanie, gdy spotykamy się z jakąś trudną sytuacją: Jak mogło do tego dojść?
Najczęściej pasującą odpowiedzią jest: Bo Boga tam nie było.
Gdzie jest Bóg, tam jest porządek. No chyba że Bóg jest tylko fasadą, wtedy też go nie ma.

W Oświęcimiu był Bóg i był porządek ,w innych obozach też . W Toruniu jest i jest klawo .

No to się ktoś "mądry" odezwał. Tam gdzie był Bóg, tam Kolbe życie oddał za innego człowieka. A oprawcy z Oświęcimia to narodowi socjaliści - ta partia w Niemchech odbudowywała pogaństwo, a księży katolickich umieszczała w obozach koncentracyjnych w ramach systemowej walki z Bogiem.
A już w jednej wypowiedzi zestawienie Oświęcimia z Toruniem to naprawdę pokaz poważnego ograniczenia. Zastanów się zanim coś napiszesz. Bo wstyd pom prostu rodzinie przynosisz.

Fakt zestawienie Oświęcimia z Toruniem Kiepskie.

Ale nie prawdą jest że Naziści tępili kościół katolicki. on był dla nich narzędziem był przez nich wykorzystywany. a także niektóry z jego biskupów itp wspierali nazistów.

Co do boga w Oświęcimiu --> Jak dla mnie to czysty dowód, że boga nie ma. Który Ojciec pozwoliłby na takie traktowanie jego "dzieci". Dopuszczenie do powstania nazizmu i dopuszczenie do takiej władzy i tego co zrobili naziści a później sowieci to czysty dowód ze boga nie ma jesteśmy tylko my głupki którzy nie potrafią się dogadać i żyć razem w spokoju. Tylko pieniądze się liczą i władza.

Andrzej Dupa" w toalecie. Wszczęła śledztwo grafologiczne

Dzieciom zabrano zeszyty i porównywano ich pismo, później wzywano do dyrekcji. To wszystko przez wciąż powracając napis "Andrzej Dupa" w szkolnej toalecie - opisuje "Nowa Trybuna Opolska".
Na drzwiach toalety w opolskiej podstawówce pojawił się wulgarny napis: "Andrzej Dupa". Drzwi umyto, jednak ktoś pomazał je znów. I znów. W końcu dyrekcja zaczęła traktować napisy poważnie - podaje " Nowa Trybuna Opolska".

Wszczęto wewnętrzne śledztwo. Najpierw nauczyciele zabrali uczniom zeszyty, by porównać pismo z tym z toalety. Później dzieci były grupkami wzywane na dywanik do dyrekcji.

~~Różowy Len napisał(a): /c]
Fobiak odniosłeś się do mojego tekstu, wcale go nie czytając. Albo może nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Więc powtórzę jeszcze raz. Sam pieniądz to nic złego. Źle jest jeśli pieniądz staje się celem. Niestety i tak bywa. To nie moze być powodem całkowitego odcięcia kościoła od finansów. Jeśli uważasz że kościół powinien zostać całkiem bez pieniędzy to albo jesteś jego wrogiem i pragniesz jego końca, albo z rozumem u ciebie coś nie teges.

czytalem te twoje bzdety, pieniadz to najwieksze zlo, szczegolnie dla powolanego, kusza jak diabel. uwazam, ze kosciol powinien sie calkowicie odciac od finansow oplat, wtedy wierni, sami go wspomoga tak jak wspomagaja biednego owsiaka. nie jestem wrogiem kk, w naszej historii kosciol zawsze stal u boku ludu i dzielil z nim dole.

fobiak napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a): /c]
Fobiak odniosłeś się do mojego tekstu, wcale go nie czytając. Albo może nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Więc powtórzę jeszcze raz. Sam pieniądz to nic złego. Źle jest jeśli pieniądz staje się celem. Niestety i tak bywa. To nie moze być powodem całkowitego odcięcia kościoła od finansów. Jeśli uważasz że kościół powinien zostać całkiem bez pieniędzy to albo jesteś jego wrogiem i pragniesz jego końca, albo z rozumem u ciebie coś nie teges.

czytalem te twoje bzdety, pieniadz to najwieksze zlo, szczegolnie dla powolanego, kusza jak diabel. uwazam, ze kosciol powinien sie calkowicie odciac od finansow oplat, wtedy wierni, sami go wspomoga tak jak wspomagaja biednego owsiaka. nie jestem wrogiem kk, w naszej historii kosciol zawsze stal u boku ludu i dzielil z nim dole.

Z tego co kojarzę to Owsiak zbiera pieniądze. Oj Fobiak, Fobiak... Przemyśl zanim coś napiszesz ;)

~~Różowy Len napisał(a):

fobiak napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a): /c]
Fobiak odniosłeś się do mojego tekstu, wcale go nie czytając. Albo może nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Więc powtórzę jeszcze raz. Sam pieniądz to nic złego. Źle jest jeśli pieniądz staje się celem. Niestety i tak bywa. To nie moze być powodem całkowitego odcięcia kościoła od finansów. Jeśli uważasz że kościół powinien zostać całkiem bez pieniędzy to albo jesteś jego wrogiem i pragniesz jego końca, albo z rozumem u ciebie coś nie teges.

czytalem te twoje bzdety, pieniadz to najwieksze zlo, szczegolnie dla powolanego, kusza jak diabel. uwazam, ze kosciol powinien sie calkowicie odciac od finansow oplat, wtedy wierni, sami go wspomoga tak jak wspomagaja biednego owsiaka. nie jestem wrogiem kk, w naszej historii kosciol zawsze stal u boku ludu i dzielil z nim dole.

Z tego co kojarzę to Owsiak zbiera pieniądze. Oj Fobiak, Fobiak... Przemyśl zanim coś napiszesz ;)

owsiak nie jest taki glupi aby samemu zbierac.
ksiedzu wystarczy do zycia i utrzymania parafii z tacy, w europie juz nikt nie umiera z glodu. glod nie jest problemem, dla wiekszoci problemem jest nadwaga.

LEKCJE RELIGII POWINNY SIĘ ODBYWAĆ PRZY KOŚCIELE JAK KIEDYŚ. WTEDY FREKWENCJA WYNOSIŁABY ( DLA CHCĄCYCH UCZĘSZCZAĆ ) 90-100%

W szkołach średnich młodzi są już bardziej samodzielni i świadomi. W podstawówkach króluje jeszcze przymus religii.
Może ktoś wie jaki procent chodzi na religie u ojców jakiś tam nie pamiętam ?