~Kawowy Cis napisał(a): Bardziej przydałby się jakiś odstraszacz na wrony , to już jest masakra.Codziennie rano i wieczorem krążą w centrum podnosząc krzyk i zanieczyszczając odchodami wszystko dookoła . Strach przechodzić bo można oberwać taką miną prosto na kurtkę co już mi się przytrafiło .Pod wieczór gromadzą się na wieżowcu , jest ich tam tak dużo że aż czarno.
A teraz wpisz w Google słowo wrona i zastanów się, czy coś takiego kiedyś widziałeś w Bolesławcu. A później zacznij narzekać na gawrony i kawki, bo takie czarne ptaki widzisz na codzień.