Miło nam poinformować, że sprawa zakupu kaczkomatu jest blisko finalizacji. Już niebawem przy bolesławieckiej "Łajbie" stanie automat z karmą dla kaczek i łabędzi.
- Dziękuję prezydentowi Piotrowi Romanowi za to, że zgodził się, aby kaczkomat pojawił się w Bolesławcu, a także dołożył brakującą kwotę na zakup tego urządzenia - mówi Mieczysław Żuraw gospodarz Klekusiowa
- Do finalizacji inicjatywy przyczynili się w dużej mierze uczniowie klasy VII b Szkoły Podstawowej nr 4 z wychowawczynią, którzy zorganizowali w swojej szkole zbiórkę na ten cel i uzbierali 1144 zł. Dziękujemy serdecznie Piotrowi Romanowi, Monice Grygorcewicz oraz uczniom SP nr 4, a także wszystkim, którzy dołożyli swoją "cegiełkę" poprzez portal ratujemyzwierzaki.pl - dodaje.
Zainstalowanie kaczkomatu planowane jest na pierwszy dzień wiosny.
Klekusiowo ma też kolejny powód do radości. Serdeczne podziękowania kierujemy do Nadleśnictwa Bolesławiec, które przekazało w darowiźnie 2000 zł na rzecz Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Klekusiowo.
Darowizna w całości zostanie przeznaczona na zakup pokarmu dla podopiecznych oraz ich leczenie.
To nie koniec dobrych wiadomości! Serdecznie dziękujemy firmie TAURON za montaż urządzeń odstraszających na liniach średniego napięcia zlokalizowanych w pobliżu Ośrodka. Dzięki temu linie staną się lepiej widoczne dla ptaków, zwłaszcza bocianów, które nie raz już uległy "kolizjom" z tymi liniami.
Do Klekusiowa nieustannie trafiają ranne, chore zwierzęta potrzebujące pomocy. Klekusiowe szpitaliki nie są przygotowane aż takiej ilości zwierząt - są już przepełnione. W związku z tym konieczna jest budowa
kolejnego szpitalika, aby zwierzęta miały jak najlepsze warunki do rekonwalescencji. Zachęcamy do pomocy:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/szpitalikiii
Prosimy o przekazanie 1% podatku na rzecz naszych podopiecznych - 0000163366 z dopiskiem "POMOC BOCIANOM".
Zapraszamy do odwiedzin www.klekusiowo.pl gdzie można na żywo podglądać zwierzęta w Klekusiowie.
~Kawowy Cis napisał(a): Bardziej przydałby się jakiś odstraszacz na wrony , to już jest masakra.Codziennie rano i wieczorem krążą w centrum podnosząc krzyk i zanieczyszczając odchodami wszystko dookoła . Strach przechodzić bo można oberwać taką miną prosto na kurtkę co już mi się przytrafiło .Pod wieczór gromadzą się na wieżowcu , jest ich tam tak dużo że aż czarno.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).