~~Różowy Len napisał(a): Kato-prawica w sensie Konfederacja.
Bo to że liderzy partii każą się filmować w kościołach, niewiele ma wspólnego z katolicyzmem.
Katolicyzm wymusza poszanowanie dla ludzkiej godności, sprawiedliwości, życia ludzkiego i własności. Tylko program Konfederacji odwołuje się do tych wartości.
nastepne farmazony, w wyborach bierze udzial polowa spoleczenstwa polskiego, ta polowa nie popiera zadnej partii. wniosek z tego, ze ok. 70% katolikow nie angazuje sie politycznie i udzial ich w regularnych ceremoniach koscielnych mozna zredukowac do polowy (35%) . 35% katolikow stracila zaufanie do reprezentantow kosciola, za upolitycznienie sie kosciola katolickiego, za jego chciwoscia materialna, za udzialu duchownych w aferach (odejscie od powolania) ale grupa ta nie przestala byc katolikami choc nie chodza do kosciola.
nie sa to dane statystyczne i nie obejmuja wszystkich katolikow, sa to dane przypuszczalne.
"Katolicyzm wymusza poszanowanie dla ludzkiej godności, sprawiedliwości, życia ludzkiego i własności. Tylko program Konfederacji odwołuje się do tych wartości."
w konfederacji nie wszyscy sa katolikami. wartosci wymienionenie mozna przypisac konfederacji bo jest ona rasistowska, nacjonalistyczna i dyskryminacyjna czyli sprzeczna z nauka chrzescijanska. to, ze partie polityczne wykorzystuja wyznania i wiernych do swoich politycznych celow jest czysta pr, chwytem manipulacyjnym, klamstwem.
obecny katolicyzm nie wymusza poszanowania dla ludzkiej godnosci, i sprawiedliwosci, jest wrecz odwrotnie. a ta wlasnoscia ze strony kosciola to juz tak przegiales, ze szkoda literek.
Dopisane 06.02.2020r. o godz. 10:39:
wartosci wymienionenie nie mozna...*