~~Rdzawoczerwony Ligustr napisał(a): Jeżeli bolec chce być wiarygodny, to niech podadzą ile osób w poprzednich latach w analogicznym okresie czasu pożegnało się z życiem z powodu innych chorób. Czy istotne biorą udział w jakimś "europejskim projekcie" podawania wybiórczych danych o zmarłych ?

~~Różowy Len napisał(a):

~~Rdzawoczerwony Ligustr napisał(a): Jeżeli bolec chce być wiarygodny, to niech podadzą ile osób w poprzednich latach w analogicznym okresie czasu pożegnało się z życiem z powodu innych chorób. Czy istotne biorą udział w jakimś "europejskim projekcie" podawania wybiórczych danych o zmarłych ?

Chcesz porównywać dane zbierane w zupełnie innych okolicznościach. Rok temu nie było izolacji, odkażania itp. Gdybyśmy poszli na żywioł to śmiertelność wśród zarażonych oscylowałaby na poziomie 3-10%. przy około 100 tys mieszkańców powiatu mielibyśmy 3-10 tys pogrzebów w ciągu 3 miesięcy. I teraz sobie porównuj.

~~Zielonoszary Modrzew napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a):

~~Rdzawoczerwony Ligustr napisał(a): Jeżeli bolec chce być wiarygodny, to niech podadzą ile osób w poprzednich latach w analogicznym okresie czasu pożegnało się z życiem z powodu innych chorób. Czy istotne biorą udział w jakimś "europejskim projekcie" podawania wybiórczych danych o zmarłych ?

Chcesz porównywać dane zbierane w zupełnie innych okolicznościach. Rok temu nie było izolacji, odkażania itp. Gdybyśmy poszli na żywioł to śmiertelność wśród zarażonych oscylowałaby na poziomie 3-10%. przy około 100 tys mieszkańców powiatu mielibyśmy 3-10 tys pogrzebów w ciągu 3 miesięcy. I teraz sobie porównuj.

To fakty, czy tylko przypuszczenia?
Dlaczego mielibyśmy śmiertelność na poziomie 3-10%? Z czego to wynika? Z "analiz"?
To wszystko są jakieś brednie!!

Obecnie NIKT na świecie nie zna prawdziwej wartości procentowej zgonów z powodukoronawirusa. NIKT!!
Bo żeby mówić o rzeczywistym poziomie śmiertelności musielibyśmy wiedzieć, ile osób jest tak naprawdę chorych, a my opieramy się tylko na osobach, które miały przeprowadzone testy.

I co z tego, że nie znamy dokładnej procentowo liczby zgonów? skoro tragedię w wielu krajach widać naocznie np. we Włoszech czy w Hiszpanii.
Proszę podaj mi kraj gdzie na sezonową grype zmarło tyle osób, że nie nadążali robić pogrzebów? podaj mi kraj gdzie na sezonową grype zmarło tyle osób, że trumny musiały być wywozone z miasta cieżarówkami?
sezonowa grypa nie sieje takich spustoszeń jak ten wirus...niestety-wszyscy bysmy chcieli żeby tak było jak Ty piszesz-ale tak nie jest...
A to, że niektórzy chorują delikatnie, że objawy są słabe to prawda- ale oni zarażają innych, u ktorych wirus powoduje śmierć!U nas w Polsce jest to na razie słabo widoczne i oby tak pozostało!
Bo do czasu, gdy śmierć nie dotknie kogoś z naszego otoczenia-to wydaje to się abstrakcją,..a jest smutną rzeczywistością

misiekELF napisał(a):

~~Rdzawoczerwony Ligustr napisał(a): Jeżeli bolec chce być wiarygodny, to niech podadzą ile osób w poprzednich latach w analogicznym okresie czasu pożegnało się z życiem z powodu innych chorób. Czy istotne biorą udział w jakimś "europejskim projekcie" podawania wybiórczych danych o zmarłych ?

Proszę uprzejmie:

Na przykładzie 2017 roku w Polsce:
*populacja: 38 434 000
*zgodny ogółem: 402 852, niektóre przyczyny zgonów (liczby w przybliżeniu gdyż w rocznikach demograficznych te dane podawane są na 10 tys. mieszkańców, przeliczyłam je żeby było czytelniej i zaokrągliłam w dół):
- choroby układu krążenia 167 187
- choroby układu oddechowego 26 135
- nowotwory 106 846
- cukrzyca 8 839
- samobójstwa 4 612
- choroby psychiczne 3 843
- wypadki komunikacyjne 3 459
- choroby zakaźne i pasożytnicze 1 921
- błędy diagnostyczne 38 049

Co ciekawe 118 145 zgonów miało tzw "kody śmieciowe" ("zgodnie z WHO garbage codes to kody odpowiadające niedokładnym i nieścisłym opisom stanów i chorób, które uniemożliwiają precyzyjne określenie przyczyny zgonu"), np.:
- niewydolność serca 37 216
- starość 13 013
- śmierć natychmiastowa 9 955
- śmierć nieoczekiwana 6 797
- inne, niedokładnie określone i nieznane przyczyny umieralności 7 803
- różne zatrucia o "nieokreślonym zamiarze" 324
i moje ulubione
- nieokreślone zdarzenie o nieokreślonym zamiarze :D (nawet nie wiem co mógł mieć na myśli lekarz wpisujący to w kartę zgonu) 514

ŹRÓDŁO: Główny Urząd Statystyczny stat.gov.pl

Podaję tylko dane, wnioski wyciągnijcie sami.

PS. tak, nudzi mi się, jest pełnia i nie mogę spać :D