~~Czarnofioletowy Floks napisał(a):

Horus napisał(a):
Jątrzysz, judzisz, piszesz takie głupoty,


tak nazywasz pisanie prawdy? ''głupoty'' której ty w swojej ''mondrości'' nie potrafisz słowem podważyć...;)


aż żal, że tacy głupi ludzie chodzą po świecie. Takich głąbów są tysiące,

masz rację tylko niepotrzebna mi twoja samokrytyka :]

~~Różowy Len napisał(a):

M21W2 napisał(a): bylibyśmy w tym miejscu co Białoruś , obecne pokolenie ma na tacy to o co walczą Białorusini , którym z całego serca kibicuję .

Mam nadzieję że Białorusini jednak nie pójdą naszą drogą. Że wyciągną wnioski z naszej 30-letniej historii. Że nie dadzą się wycisnąć Zachodowi jak cytryna. Że nie dadzą odebrać sobie banków, fabryk, gazet, telewizji. My robimy za niewolników we własnym kraju. Pracujemy na bogactwo Niemca, w zamian za miskę ryżu. I jeszcze w ciągłym strachu że jutro będzie gorzej. Daliśmy się ograć jak dzieci. Dziś nasi politycy mają nadzieję że to my tym razem będziemy "Niemcami", którzy przejmą białoruskie fabryki. Marzenie ściętej głowy. Fabryki przejmą Niemcy a nas co najwyżej potem się oskarży o nieudaną transformację ustrojową i jej skutki. Nasuwają mi się tu dwa przysłowia:
- Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe
- Kto pod kim dołki kopie...
Obym się mylił. Mam nadzieje że Łukaszenka jednak obroni swój kraj przed "postępem" z zachodu.

Horus napisał(a): gdyby ''solidaruchy '' poświęcili się tylko temu co ujęto w statucie o ochronie i obronie ludzi pracy a nie zajęli się polityką i chęcią przejęcia władzy...

skorn napisał(a): Zmartwieniem jaruzelskiego, kiszczaka i reszty bandytów dzierżących władzę nie było to, w jakiej kondycji jest Polska i Polscy, tylko jak sie zachowywać, by towarzysze z Moskwy byli dalej z nich zadowoleni.

To że bolęsa okazał się kapusiem, nie umniejsza całego zła dokonanego przez czerwonych bandytów.

A majątek wyprzedawali wszyscy, solidaruchy i postkomuna, gdy rządzili na przemian.