~~fal-co napisał(a): Sam od rana się tu nakręcasz i jeszcze ten dziecinny tekst o pilnowaniu ubrania. Tak twoja ,,fasolka'' zadziałała i efekt jak widać.
~~HAKER napisał(a): Wiem co piszę . Wiem do kogo piszę . Więc nie rżnij głupa.
~~Marengo Cynia napisał(a):Ktoś napisał: ~~fal-co napisał(a): Sam od rana się tu nakręcasz i jeszcze ten dziecinny tekst o pilnowaniu ubrania. Tak twoja ,,fasolka'' zadziałała i efekt jak widać.
Dziecinny to jesteś Ty chłoptasiu ,,
szukasz tam gdzie nie zgubiłeś , nie podobają ci się komentarze, odpuść , lub przemilcz , jak nie chcesz wyjść na durnia….
~~Staroróżowy Bluszczyk napisał(a):Ktoś napisał: ~~HAKER napisał(a): Wiem co piszę . Wiem do kogo piszę . Więc nie rżnij głupa.
Też wiem , wiem , wiem ….
I w sumie nic nie wiem …;););)
~~Pomarańczowożółty Wrzosiec napisał(a):Ktoś napisał: ~~Staroróżowy Bluszczyk napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~HAKER napisał(a): Wiem co piszę . Wiem do kogo piszę . Więc nie rżnij głupa.
Też wiem , wiem , wiem ….
I w sumie nic nie wiem …;););)
to ja ci wytłumaczę...;D
jeśli ktoś (?) pisze o ''adekwatnych odpowiedziach'' to usprawiedliwiający się głupio Lucjan...
jeśli ktoś (?) pisze o ''fasolkach'' to wpis z dużym prawdopodobieństwem jest Jurusia...
to on podłapał to określenie od fal-co i teraz najczęściej go używa....
widocznie mu się spodobało ale nie mam o to pretensji że go używa bo skoro nie stać go na własne niech korzysta z darów jakie mu podsyłam...;D
Jeżeli ktoś pisze o „malinowym nosie” , czy „zimowych sandałach” , lub nazywa zaadoptowany strych Domem , to najprawdopodobniej prezes z DM ,
potocznie nazywamy idę do domu , lecz jest to mieszkanie ( zazwyczaj spółdzielcze)…