~~Klawucha napisał(a): Jest temat , co sądzicie o uczuciach zdradzanych żon ,
czy można wybaczyć kmiotowi zdradzającemu ..??
~~Prałat napisał(a): Wraca myśliwy z polowania do domu i zastaje żonę z kochankiem w pościeli .
Odbezpiecza broń i mówi .
- Wstawaj skurczybyku, zaraz ci jaja odstrzelę.
Kochanek wstając mówi ( wiadomo o kogo chodzi)
błagalnie,
- Daj mi pan jakaś szanse.
-No dobra, wstaniesz w rozkroku rozkołysz torbę …;););)
~~To znaczy że napisał(a): M21W2 napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Cezary Czerwiński napisał(a): Jak widzę Lucjan już coraz dalej idzie bo nawet w 1944 rok. Czyli czas okupacji.
Po wschodniej stronie Wisły Polska w 1944 roku była pod okupacją ZSRR który przywiózł z Moskwy .
"22 lipca 1944 r. Radio Moskwa poinformowało o utworzeniu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. W PRL rocznicę tego wydarzenia obchodzono jako Narodowe Święto Odrodzenia Polski."
Żołnierze AK rozpoczęli walkę z okupantem radzieckim stąd data rozpoczęcia walki o wolną Polskę tak od okupanta sowieckiego jak i niemieckiego po zachodniej stronie Wisły .
Synalki wojskowych to zdrajcy i komuchy ?
~~Prałat napisał(a): Wraca myśliwy z polowania do domu i zastaje żonę z kochankiem w pościeli .
Odbezpiecza broń i mówi .
- Wstawaj skurczybyku, zaraz ci jaja odstrzelę.
Kochanek wstając mówi ( wiadomo o kogo chodzi)
błagalnie,
- Daj mi pan jakaś szanse.
-No dobra, wstaniesz w rozkroku rozkołysz torbę …;););)
~~dawny znajomy napisał(a):Ktoś napisał: ~~Prałat napisał(a): Wraca myśliwy z polowania do domu i zastaje żonę z kochankiem w pościeli .
Odbezpiecza broń i mówi .
- Wstawaj skurczybyku, zaraz ci jaja odstrzelę.
Kochanek wstając mówi ( wiadomo o kogo chodzi)
błagalnie,
- Daj mi pan jakaś szanse.
-No dobra, wstaniesz w rozkroku rozkołysz torbę …;););)
Idzie syn do wojska i któregoś dnia dostaje list z domu. (wiadomo o kogo chodzi )
-Synku będziesz miał braciszka albo siostrzyczkę.
-Jak to ?Przecież ojciec nie żyje.
-Nic się nie martw. Znalazłam ci drugiego. ;) ;) ;)
~~dawny znajomy napisał(a):Ktoś napisał: ~~Prałat napisał(a): Wraca myśliwy z polowania do domu i zastaje żonę z kochankiem w pościeli .
Odbezpiecza broń i mówi .
- Wstawaj skurczybyku, zaraz ci jaja odstrzelę.
Kochanek wstając mówi ( wiadomo o kogo chodzi)
błagalnie,
- Daj mi pan jakaś szanse.
-No dobra, wstaniesz w rozkroku rozkołysz torbę …;););)
Idzie syn do wojska i któregoś dnia dostaje list z domu. (wiadomo o kogo chodzi )
-Synku będziesz miał braciszka albo siostrzyczkę.
-Jak to ?Przecież ojciec nie żyje.
-Nic się nie martw. Znalazłam ci drugiego. ;) ;) ;)