~~Ziemistoszary Zimowit napisał(a): W sąsiednim temacie :D. Chcesz dyskutować o rozmowie, której nie słuchałeś wystarczy ci, że wkleiłeś zdjęcie z niej :D.
~Ziemistoszary Zimowit 5 min. temu
~~Ziemistoszary Zimowit
Postów:
Wiem, że jesteś tak nauczony, ale nie możesz zawsze polegać na zdaniu innych nie sięgając do źródeł. To tak jakbym ja wyrabiał sobie zdanie na twój temat słuchając Piotrka I oglądając twoje zdjęcia z Donatą Posłuchaj, podyskutujemy .
z nim sobie ''dyskutuj''?
mnie ''wojenki '' z takimi jak ty nie są żadną nowością ...
tylko po co była ta twoja ''wyciągnięta dłoń''?
kim się teraz okazałeś?
czy to kolejna odsłona twoich ''wartości''? :]Dopisane 02.09.2020r. o godz. 21:25:
~~Ziemistoszary Zimowit napisał(a): Co tak długo milczysz :D . Podkuliłeś ogon i uciekłeś :D.
nie ...nie licz na to ...a ty?
''zapomniałeś'' się zalogować? :]
Janusz napisz że źle myślę , myślę że ten post piszesz jakbym to ja był Ziemowitem , po analizie dalszych postów nic nie załapałeś . Sądzę że jednak załapałeś że delikatnie mówiąc minąłeś się z prawdą .
Janusz czy nadejdzie kiedyś taki czas że napiszesz że intuicja Ciebie zawiodła a najlepiej pozbądź się Twojej maniery , ja tak pomyślałem i to jest na pewno prawda .
owszem ... mnie się nie chce czytać wszystkich postów bo szkoda na to czasu ..i tak nic nowego nie wnoszą ...;)
jak teraz ..właśnie wróciłem do domu i co?
odpowiadam na twój post ....
przy kawie być może poczytam więcej ...
ale masz rację ...zaskoczyłem dopiero po przeczytaniu kilku postów :)
reszty dopełnił pewien telefon bo to już nie te czasy co komunikowałem się z tym czy owym za pomocą poczty...
od długiego czasu nie wierzę w to że poczta moja jest bezpieczna i tylko moja ...
i właśnie ten telefon upewnił mnie kto napisał jeden z postów które pozostały i tak bez odpowiedzi...
ale aproposik telefonu...
miałem o to zapytać osobiście ale w rozmowie o tylu wątkach jakie poruszyliśmy zapomniałem ...
odpowiesz mi skąd masz mój numer?
kto ci go udostępnił?
pytam publicznie i o ile to możliwe możesz odpowiedzieć w ten sam sposób...
Horus napisał(a): owszem ... mnie się nie chce czytać wszystkich postów bo szkoda na to czasu ..i tak nic nowego nie wnoszą ...;)
jak teraz ..właśnie wróciłem do domu i co?
odpowiadam na twój post ....
przy kawie być może poczytam więcej ...
ale masz rację ...zaskoczyłem dopiero po przeczytaniu kilku postów :)
reszty dopełnił pewien telefon bo to już nie te czasy co komunikowałem się z tym czy owym za pomocą poczty...
od długiego czasu nie wierzę w to że poczta moja jest bezpieczna i tylko moja ...
i właśnie ten telefon upewnił mnie kto napisał jeden z postów które pozostały i tak bez odpowiedzi...
ale aproposik telefonu...
miałem o to zapytać osobiście ale w rozmowie o tylu wątkach jakie poruszyliśmy zapomniałem ...
odpowiesz mi skąd masz mój numer?
kto ci go udostępnił?
pytam publicznie i o ile to możliwe możesz odpowiedzieć w ten sam sposób...
Janusz nie napiszę publicznie ani nie powiem . Jest to człowiek który bardzo dobrze się o Tobie wypowiada .
Podał mi numer Twojego telefonu już dawno temu mówiąc - Lutek szanuję Ciebie , szanuję Janusza , zadzwoń do niego , nie mogę już czytać jak dwóch moich kolegów tak się do siebie odnosi na publicznym forum .
Po Twoim wpisie że jedziesz do Przemka , możemy się spotkać i to kilkukrotne - ha-ha - podsunęło mi pomysł , zadzwoń sprawdź jaki będzie efekt .
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
