~~Jasio napisał(a): Nie obchodzi cię dlaczego ktoś poszedł do woja umacniać bratnią przyjaźń z narodem rosyjskim zamiast odmówić a interesuje cię dlaczego ktoś nie poszedł?
Jedno jest pewne . Ktoś kierowany na taką szkółkę by czegoś uczyć ,,młodych'' MUSIAŁ być SPRAWDZONY POLITYCZNIE. To jest jednoznaczne .
A może D.U.P.Ą jest ten kto poszedł a dzisiaj chce tu robić za antykomunistę?
Dlaczego on taki niby prawdomówny o tym milczy ,robi myki i uniki a jedyne co napisał to ogłoszenie tego że kiedy był w woju to powiększyła mu się liczba rodzeństwa ze związku partnerskiego. ;]
A ty? Gdzie służyłeś? O tym pisz a nie wpieprzasz się w czyjeś życie .
Tylko bez myków i uników. ;]]
Jasieńku drogi wpieprzasz się w moje życie jednocześnie robisz z tego tytułu innym zarzuty .
Jasieńku drogi , jesteś notorycznym kłamcą , wszystkich mierzysz swoja miarką .
P. S , Jasieńku drogi , wkeję ci wpis " Ogniomistrza Kalenia " , jest to wypowiedź bardzo niespójna , potrafisz
odnależć elementy niespójności ?
A dlaczego Lucjan poszedł na szkółkę gdzie wysłała go komunistyczna przecież kadra?
Dlaczego nie odmówił?
Niech może odpowie za jakie to zasługi dla komuny tak go wyróżniono? Może niech napisze jaki miał stopień jak tam pojechał.
Niech napisze czego tam uczył młodych żołnierzy i czy chociaż słowem wspomniał tam o Katyniu czy Ostaszkowie.
Tak lubicie zadawać innym pytania więc może na to odpowiecie. ;]
Ale nie odpowiecie bando jątrzycieli i tchórzy.
Po tym można określić jakim jesteście frajerstwem. ;]]
Po twojej odpowiedzi otrzymasz moją , odwagi Jasieńku drogi , stać ciebie na logiczną odpowiedź , uwierz w siebie .
Miłego dnia .