~~pinochet napisał(a): Dajcie spokój z tym straszeniem czytelników.Nikt normalny nie wierzy w tą pandemię.
~~Ceglasty Judaszowiec napisał(a): Raczej dajcie spokój z pisaniem wciąż tych samych komentarzy, bo to już nudne. Rzygam słowem "plandemia".Myślący ludzie rzygają słowem "pandemia"
~~Butelkowa Kalina napisał(a): Chciałem się pozbyć części stada które się za bardzo rozrosło a bardzo wielu z nich to stare sztuki już nie produktywne a generujące tylko koszty .Postanowiłem podać im tacę z zatrutymi cukierkami ale część z nich jacyś foliarze coś wyniuchali i zaczęli krzyczeć aby się nie częstowali .Więc zrobiłem tak , na tacy podałem 1000 cukierków ale tylko 30 było zatrute .Zjedli wszystkie i zaczęli mówić o patrzcie foliarze kłamali mi nic nie jest , a tych 30 co zmarło to na pewno zatruło się czymś innym. Do następnej tacy dodam 60 zatrutych cukierków.I tak do skutku.
Konkluzja:
Pani doktor Katarzyna Bross Walderdorff w wywiadzie dla telewizji PL1.tv powiedziała że lekarze zauważyli że niektóre partie szczepionek nie zależnie jakiej firmy powodują powikłania i zgony a inne partie nie ,zachodzi podejżenie że część to placebo .Lekarze podający szczepionki nie wiedzą z jaką partią mają do czynienia