~~Jan napisał(a): Za 50 lat może ktoś opisze taką historię która się powtórzyła.
Historia Jana Kowalskiego pokazuje, jak totalitarny reżim potrafi zmienić dobrze sytuowanego, statecznego i przedsiębiorczego człowieka w osobę wyzutą z majątku, zaszczutą i przerażoną, ukrywającą się przed otaczającym ją światem. Młody człowiek nie popełnił żadnego przestępstwa, był pozytywnie odbierany przez społeczność bolesławian i aktywnie pracował na rzecz naszego regionu. Był dotkliwie prześladowany tylko dlatego, że nie chciał sobie wstrzyknąć preparatu którym faszerowano ogłupione społeczeństwo.
Cieszę się, że są tacy, którzy to widzą. Większość ogłupiona już całkowicie.
Moja żona stwierdziła, że w patrząc na to, co się wyprawia z covidem można teraz łatwo zrozumieć, dlaczego ludzie poszli za Hitlerem i płakali po Stalinie.