~~Czarna lilia napisał(a):Ktoś napisał: ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):
Co ci przeszkadza człowiek niosący słowo Boże. Bez Boga do końca nikt się nie wyleczy.
Kto Cię tak skrzywdził???
Chcesz słowa bożego, idź do kościoła.
Szpital, jak i wszystkie placówki użyteczności publicznej powinny być pozbawione jakichkolwiek znaków religijnych, czy to w nazwie czy na ścianach.
~~pinochet napisał(a):Ktoś napisał: ~~Czarna lilia napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):
Co ci przeszkadza człowiek niosący słowo Boże. Bez Boga do końca nikt się nie wyleczy.
Kto Cię tak skrzywdził???
Chcesz słowa bożego, idź do kościoła.
Szpital, jak i wszystkie placówki użyteczności publicznej powinny być pozbawione jakichkolwiek znaków religijnych, czy to w nazwie czy na ścianach.
Dyrektorowi szpitala raczej chodziło o ewangelistów Łukaszu Szumowskim i Mateuszu Morawieckim....
Nie bluźnij i nie stawaj przeciw Bogu. On jako jedyny sprawiedliwy wie jak ma wyglądać porządek świata. Wie kto ma zostać uleczony kto nie. wie kto ma zginąć a kto będzie oszczędzony.
osoba napisał(a): (...)Poza tym jest niezwykle zmysłowym,
i odpowiedzialnym mężczyzną(...)
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: ~~pinochet napisał(a):puknij się w głowę i to proponuję mocno. Ewentualnie rozpędź się i uderz głową w ścianę! Napewo nie pomorze ale zobaczysz jak ci zadudni może jak dzwon w kościele!Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Czarna lilia napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):
Co ci przeszkadza człowiek niosący słowo Boże. Bez Boga do końca nikt się nie wyleczy.
Kto Cię tak skrzywdził???
Chcesz słowa bożego, idź do kościoła.
Szpital, jak i wszystkie placówki użyteczności publicznej powinny być pozbawione jakichkolwiek znaków religijnych, czy to w nazwie czy na ścianach.
Dyrektorowi szpitala raczej chodziło o ewangelistów Łukaszu Szumowskim i Mateuszu Morawieckim....
Nie bluźnij i nie stawaj przeciw Bogu. On jako jedyny sprawiedliwy wie jak ma wyglądać porządek świata. Wie kto ma zostać uleczony kto nie. wie kto ma zginąć a kto będzie oszczędzony.