~~Malkon napisał(a): Gdyby nie sowieccy żołnierze, którzy w ostatniej wojnie stanowili tzw. "mięso armatnie" bo ginęli jak muchy, faszyzm szalałby jeszcze długo. Przypomnę, że w samej bitwie o Moskwę zginęło około dwa i pół miliona sowieckich żołnierzy. Większość tych żołnierzy to byli prości ludzie, którzy często nie umieli pisać i czytać, których jedyną świadomością było to, że jak nie pójdą do przodu to dostaną kulę z tyłu od "swoich". Ginęli przepędzając nazistów z ziem na, których dzisiaj mieszkamy. Wielu z tych żołnierzy nie miało zielonego pojęcia o polityce, którą kreowali wówczas "wielcy" tego świata na czele ze Stalinem. Wielu z żołnierzy armii sowieckiej, którym zdarzyło się dostać do niewoli niemieckiej po powrocie do swojej "kochanej " ojczyzny zostało poddanych obróbce przez NKWD, było rozstrzeliwanych (za przypisywaną im zdradę) lub wysyłanych do łagrów na dalekim Wschodzie. Wielu z nich nigdy ni wróciło do swoich miejsc zamieszkania i nie zobaczyło swoich rodzin. Mi też nie podobało się to co stworzyli Lenin i Stalin , ale dajmy możliwość spokojnego spoczywania tym sowieckim żołnierzom,, którzy najczęściej to byli młodzi ludzie mających swoje życiowe plany, ale przedwczesna śmierć nie pozwoliła ich zrealizować.
~~Brązowawa Psianka napisał(a):Ktoś napisał: ~~Malkon napisał(a): Gdyby nie sowieccy żołnierze, którzy w ostatniej wojnie stanowili tzw. "mięso armatnie" bo ginęli jak muchy, faszyzm szalałby jeszcze długo. Przypomnę, że w samej bitwie o Moskwę zginęło około dwa i pół miliona sowieckich żołnierzy. Większość tych żołnierzy to byli prości ludzie, którzy często nie umieli pisać i czytać, których jedyną świadomością było to, że jak nie pójdą do przodu to dostaną kulę z tyłu od "swoich". Ginęli przepędzając nazistów z ziem na, których dzisiaj mieszkamy. Wielu z tych żołnierzy nie miało zielonego pojęcia o polityce, którą kreowali wówczas "wielcy" tego świata na czele ze Stalinem. Wielu z żołnierzy armii sowieckiej, którym zdarzyło się dostać do niewoli niemieckiej po powrocie do swojej "kochanej " ojczyzny zostało poddanych obróbce przez NKWD, było rozstrzeliwanych (za przypisywaną im zdradę) lub wysyłanych do łagrów na dalekim Wschodzie. Wielu z nich nigdy ni wróciło do swoich miejsc zamieszkania i nie zobaczyło swoich rodzin. Mi też nie podobało się to co stworzyli Lenin i Stalin , ale dajmy możliwość spokojnego spoczywania tym sowieckim żołnierzom,, którzy najczęściej to byli młodzi ludzie mających swoje życiowe plany, ale przedwczesna śmierć nie pozwoliła ich zrealizować.
I dziś ci prości ludzie najechali Ukrainę a w 1939 ci prości ludzie najechali Polskę.
~~Malkon napisał(a): Gdyby nie sowieccy żołnierze, którzy w ostatniej wojnie stanowili tzw. "mięso armatnie" bo ginęli jak muchy, faszyzm szalałby jeszcze długo. Przypomnę, że w samej bitwie o Moskwę zginęło około dwa i pół miliona sowieckich żołnierzy. Większość tych żołnierzy to byli prości ludzie, którzy często nie umieli pisać i czytać, których jedyną świadomością było to, że jak nie pójdą do przodu to dostaną kulę z tyłu od "swoich". Ginęli przepędzając nazistów z ziem na, których dzisiaj mieszkamy. Wielu z tych żołnierzy nie miało zielonego pojęcia o polityce, którą kreowali wówczas "wielcy" tego świata na czele ze Stalinem. Wielu z żołnierzy armii sowieckiej, którym zdarzyło się dostać do niewoli niemieckiej po powrocie do swojej "kochanej " ojczyzny zostało poddanych obróbce przez NKWD, było rozstrzeliwanych (za przypisywaną im zdradę) lub wysyłanych do łagrów na dalekim Wschodzie. Wielu z nich nigdy ni wróciło do swoich miejsc zamieszkania i nie zobaczyło swoich rodzin. Mi też nie podobało się to co stworzyli Lenin i Stalin , ale dajmy możliwość spokojnego spoczywania tym sowieckim żołnierzom,, którzy najczęściej to byli młodzi ludzie mających swoje życiowe plany, ale przedwczesna śmierć nie pozwoliła ich zrealizować.
~~Horus napisał(a):Ktoś napisał: ~~Malkon napisał(a): Gdyby nie sowieccy żołnierze, którzy w ostatniej wojnie stanowili tzw. "mięso armatnie" bo ginęli jak muchy, faszyzm szalałby jeszcze długo. Przypomnę, że w samej bitwie o Moskwę zginęło około dwa i pół miliona sowieckich żołnierzy. Większość tych żołnierzy to byli prości ludzie, którzy często nie umieli pisać i czytać, których jedyną świadomością było to, że jak nie pójdą do przodu to dostaną kulę z tyłu od "swoich". Ginęli przepędzając nazistów z ziem na, których dzisiaj mieszkamy. Wielu z tych żołnierzy nie miało zielonego pojęcia o polityce, którą kreowali wówczas "wielcy" tego świata na czele ze Stalinem. Wielu z żołnierzy armii sowieckiej, którym zdarzyło się dostać do niewoli niemieckiej po powrocie do swojej "kochanej " ojczyzny zostało poddanych obróbce przez NKWD, było rozstrzeliwanych (za przypisywaną im zdradę) lub wysyłanych do łagrów na dalekim Wschodzie. Wielu z nich nigdy ni wróciło do swoich miejsc zamieszkania i nie zobaczyło swoich rodzin. Mi też nie podobało się to co stworzyli Lenin i Stalin , ale dajmy możliwość spokojnego spoczywania tym sowieckim żołnierzom,, którzy najczęściej to byli młodzi ludzie mających swoje życiowe plany, ale przedwczesna śmierć nie pozwoliła ich zrealizować.
100/100
bez względu na wszystko powinno się pamiętać że to były ofiary tej wojny ...
wyzwalali ten kraj i szli dalej ...
za nimi szło NKWD i polska przecież ''bezpieka''
dlatego uważam że niszczenie grobów ale także i pomników mających za zadanie przypominać tamte czasy to barbarzyństwo...
bez względu jaka strona to robi...
~~xvb napisał(a):Ktoś napisał: ~~Horus napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Malkon napisał(a)
Cepie ta dzicz jak szła i wyzwalała to gwałciła, mordowała grabiła i robiła spustoszenie . Wszystkie ich pomniki powinny być zniszczone .
nic odkrywczego nie napisałeś ale nie dziw się że teraz w odwecie Rosjanie odpowiadają tym samym chcąc zrobić to samo z polskimi cmentarzami...
jak będziesz miał okazję przeczytaj książkę ''Czerwona zaraza'' a dowiesz się że gwałtów i mordów nie dokonywali tylko Rosjanie...
z niej dowiesz się że często członkowie AK współpracowali z Rosjanami ...
tam znajdziesz wspomnienia min. Stanisława Dąbrowy -Kostki ...tam znajdziesz historię Stanisława Jasiukiewicza sądzonego później w ''procesie szesnastu''
kiedy przeczytasz tą książkę i kilka innych może zrozumiesz realia tamtych czasów ...
na tą chwilę jesteś cienias bo powtarzasz tylko to co nie jest tu dla kogoś obeznanego chociaż odrobinę z historią żadną tajemnicą ...