PanM napisał(a): Do kogo strzelać w razie co ?
Wielu moich znajomych którzy służyli w wojsku Polskim przed 04 czerwca 1989 rokiem ma poważny dylemat.
Przysięga na wierność Ojczyźnie jakakolwiek by ona nie była rzecz święta.
Tymczasem w tamtym minionym okresie żołnierz przysięgał bronić granic i być wiernym sojusznikowi.Z grubsza brzmiało
to tak
" Przysięgam strzec PRL przed zakusami imperializmu , stać na straży władzy ludowej w braterskim przymierzu z armią Radziecką.'
Czy ktoś wie aby ta przysięga była odwołana.?
~~Zielonożółty Mak napisał(a): Ty nawet głupi nie jesteś.
PanM napisał(a): Do kogo strzelać w razie co ?
Wielu moich znajomych którzy służyli w wojsku Polskim przed 04 czerwca 1989 rokiem ma poważny dylemat.
Przysięga na wierność Ojczyźnie jakakolwiek by ona nie była rzecz święta.
Tymczasem w tamtym minionym okresie żołnierz przysięgał bronić granic i być wiernym sojusznikowi.Z grubsza brzmiało
to tak
" Przysięgam strzec PRL przed zakusami imperializmu , stać na straży władzy ludowej w braterskim przymierzu z armią Radziecką.'
Czy ktoś wie aby ta przysięga była odwołana.?
~~Radek lord napisał(a): PanM napisał(a): Do kogo strzelać w razie co ?
Wielu moich znajomych którzy służyli w wojsku Polskim przed 04 czerwca 1989 rokiem ma poważny dylemat.
Przysięga na wierność Ojczyźnie jakakolwiek by ona nie była rzecz święta.
Tymczasem w tamtym minionym okresie żołnierz przysięgał bronić granic i być wiernym sojusznikowi.Z grubsza brzmiało
to tak
" Przysięgam strzec PRL przed zakusami imperializmu , stać na straży władzy ludowej w braterskim przymierzu z armią Radziecką.'
Czy ktoś wie aby ta przysięga była odwołana.?