Proponuję metro.

Chleba i igrzysk. Tak popadały w ruinę potęgi. A że Polska potęgą raczej nie jest to ruina tym bliższa. Owszem, trzeba inwestować w sport i kulturę, ale priorytet powinny mieć inwestycje najwydatniej wpływające na rozwój. Drogi, infrastruktura techniczna. Przemysł, przetwórstwo... Bolesławiec za unijne fundusze narobił instytucji "kulturalnych", które wykorzystywane są w niewielkim procencie a tylko generują koszty dla mieszkańców. Podobnie ze świetlicami w każdej wsi. Wykorzystywane raz na ruski rok a koszty utrzymania coraz większe. Tylko patrzeć aż zaczną po promocyjnej cenie przechodzić w prywatne ręce.

Jaki skatepark! Nsjpiere

Panie wójcie, pan się zajmie tymi składami śmieci w naszej gminie. Są ważniejsze sprawy

W Bolesławcu jest do tego stopnia zaawansowany skatepark, że biorąc pod uwagę środki, jakie mogą zostać użyte do realizacji tego projektu w Gromadce i tak w najmniejszym stopniu nie dorówna skateparkowi znajdującemu się w Bolesławcu 20 skejtów szybko się zniechęci do korzystania z tego obiektu, szybko zmieni swoją funkcję na miejsce do spożywania alkoholu i palenia papierosów. Ile razy można jeździć po tej samej górce?
Jedząc dzisiaj śniadanie w 15 minut naliczyłem ok 10 osób jadących rowerami z dwoma kołami na asfalcie, siedzących na siodełku, może by dla tych osób stworzyć bezpieczną ścieżkę rowerową wykraczającą poza granice gminy np. do Rokitek, żeby rodzice z dziećmi mogli w bezpieczny i komfortowy sposób dotrzeć w sezonie wakacyjnym na kąpielisko,

Brawo

~~Arek napisał(a): W Bolesławcu jest do tego stopnia zaawansowany skatepark, że biorąc pod uwagę środki, jakie mogą zostać użyte do realizacji tego projektu w Gromadce i tak w najmniejszym stopniu nie dorówna skateparkowi znajdującemu się w Bolesławcu 20 skejtów szybko się zniechęci do korzystania z tego obiektu, szybko zmieni swoją funkcję na miejsce do spożywania alkoholu i palenia papierosów. Ile razy można jeździć po tej samej górce?
Jedząc dzisiaj śniadanie w 15 minut naliczyłem ok 10 osób jadących rowerami z dwoma kołami na asfalcie, siedzących na siodełku, może by dla tych osób stworzyć bezpieczną ścieżkę rowerową wykraczającą poza granice gminy np. do Rokitek, żeby rodzice z dziećmi mogli w bezpieczny i komfortowy sposób dotrzeć w sezonie wakacyjnym na kąpielisko,

Tak wymyślajmy kolejne kwiatki do kożucha. A że stoimy po kolana w błocie, kto by się tym przejmował. Nie trzeba nam skejtparków czy ścieżek rowerowych ale zdrowej infrastruktury do życia i produkcji. Wtedy, jak już nie będziemy wiedzieć co z forsą robić, będziemy sobie mogli wymyślać skejtparki, baseny, czy inne koguciki na druciku.

Panie Rysiu. Proszę dogadać się z grubym Romanem i wybudować ścieżkę rowerową z Gromadki do Bolesławca. Przynajmniej mieszkańcy po obu stronach będą zadowoleni.