od wieków pewne kultury mają własne spojrzenie na sprawę czy to pochówku czy też pojmowania ''wędrówek dusz''
ciekawe i czego jestem pewien nie do przyjęcia by było w chrześcijaństwie jak w Tybecie pojmuje się sam obrzęd jak i zadbanie o spokój duszy zmarłego ziomka...
pokrótce...tydzień zwłoki leżą w domu by później po złożeniu wpół wystawić je na żer....padlinożerców...od wieków uważają że w ten sposób dusza zmarłego nigdy nie opuści tego świata i zachowa spokój...
dla nas niezrozumiałe dla Tybetańczyków to tradycja...
a przecież i u dawnych Słowian była tradycja palenia zwłok...
tradycja którą zmieniło dopiero wejście Kościoła na polskie ziemie...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.