~~Granatowoczarna Puszkinia napisał(a): To prawie jak zbiorowa mogiła.Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Fajnie że jest jakas alternatywa dla dołka w ziemi
~~Gość napisał(a): Z przodu wyglądają możliwie, ale tył ma wiele do życzenia. Wygląda nieelegancko.
Horus napisał(a):Ktoś napisał: ~~Rudy Perukowiec napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: Horus napisał(a): a mimo wszystko najzabawniej mi się czyta ''wielebnego''...;D
''z prochu powstałeś i w proch się obrócisz '' ma się tutaj do tradycyjnego pochówku jak ''pięść do nosa'' ;D
bo do wielebnego nie dociera to że po jakimś miesiącu zamieni się w coś przypominającego galaretkę z lekka ''spuchnie''
a później robale dokończą dzieła ...;D
Z prochu powstałeś i w proch SIĘ obrócisz". Zwracam ci uwagę na wyraz SIĘ. Tam nie ma mowy że zostaniesz przez kogoś zamieniony w proch. Proces tej zamiany jest samoistny. A my ludzie wiele rzeczy chcemy robić po swojemu, "ulepszając", przyspieszając. Szybciej! Więcej! Prędzej! Mocniej! A potem jedynie potrafimy płakać nad rozlanym mlekiem.
dobra,dobra...
a co ma umrzyka zamienić w ten ''proch'' jak go schowają do pudełka a ten zakopią w ziemi?
mam ci opisać cały proces gnilny ?...człowieku tam nie będzie jednego słowa o jakichś ''prochach'' ...;D
niestety ''wielebny'' ...na początku i ciebie napompują gazy a później ruszą do boju robaczki...;D
i chrum ,chrum,chrum...;D
ze dwa miesiące i nikt już by cię nie rozpoznał...;D Dopisane 02.11.2022r. o godz. 15:06:teraz przerwa ...
Wielebny odejdzie na ruski sposób :) czyli? z PISdy wyszoł w PISdu paszoł :)
Horus napisał(a): ...na początku i ciebie napompują gazy a później ruszą do boju robaczki...;D
i chrum ,chrum,chrum...;D