''Dariusz F. podczas procesu nie przyznawał się do winy. Przed sądem mówił, że to on jest ofiarą w całej sprawie. Jak przyznał, pokrzywdzona będąca jednocześnie oskarżycielem posiłkowym w sprawie, kilkakrotnie znalazła pracę dzięki jego protekcji, a wynikało to z ich powiązań rodzinnych.
Wielokrotnie podczas zeznań przed sądem radny tłumaczył swoje postępowanie wobec kobiety tym, że "byli rodziną". ''
ja pierdzielę ....;D
no to po takim czymś jego zwierzchnik -a w tym przypadku chyba Roman- powinien sam zgłosić do prokuratury FAKT popełnienia przestępstwa...;D
nie ''domniemanie'' a FAKT ...
bo jest w KK coś o nadużyciu władzy ...
no chyba że ten czy inny prokurator przymknie oko na taką ''linię obrony'' ;D bo może sam jest członkiem rodziny...;D
Roman to przywodca lokalnej grupy trzymajacej wladze ,wiec nie wiem czego sie spodziewasz . To taki PiS a wczesniej PO tylko w skali mikro , dla niepoznaki nazywaja sie bezpartyjnymi . Stolki obsadzone kolesiami .
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.