~~Horus napisał(a): każde takie składowisko powinno być objęte obowiązkową kaucją na ewentualność np. pożaru co zabezpieczyło by straty zarówno te przez zatrucie atmosfery jak i te z zatrucia gleby po akcji służb ...
są tak proste rozwiązania by właściciel dbał o porządek i bezpieczeństwo ...tylko problem jest nie w tym a grubością koperty jaką można otrzymać za wydanie odpowiedniego zezwolenia...
takie jest moje przypuszczenie...
Gdy w Niemczech sąsiad zakapuje sąsiada, że np. podczas tankowania zbiorników na olej opałowy, przez źle zapięte złącze wycieknie kilka litrów oleju i wsiąknie w ziemie, to wjeżdżają służby od środowiska z koparą i na koszt właściciela posesji wybierają ziemie głębiej i szerzej niż mogło wsiąknąć, w tym przypadku przez 10 dni nonstop straż lała wodę, najpierw z hydrantów, następnie z obawy, że zabraknie wody dla mieszkańców to wylali basen kąpielowy z Gromadki w okresie wakacji, pompy strażackie pewnie tak dostały po d...pie, że wymagają remontu, nie wspominając o strażakach, którzy uczestniczyli w gaszeniu bez aparatów tlenowych. Gdyby w tej firmie było minimum honoru to zawinęli by się stąd i ludzie by im darowali, ale jak widać nie mają do nas mieszkańców kompletnie żadnego szacunku, przyjechali na nasz teren i robią bardzo śmierdzącą k...pe. Moim zdaniem, na początek w najbliższym otoczeniu tych firm powinny zostać pobrane próbki gleby z wykopów na różnych głębokościach oraz zrobiony odwiert do pierwszej warstwy wód gruntowych i przeprowadzane regularne badania wody przez kolejne lata.