~~Morelowa Ułudka napisał(a): najpierw trzeba mieć rodzinę
a ,potem chodzić w marszach
~~Ciemnoszary Plektrantus napisał(a): Tak, zbiorą się obrońcy życia. I obejrzą światły film, który reklamowany jest takim tekstem: "Na zachodzie Europy coraz bardziej przyspiesza lewicowa rewolucja. Rocznie ponad milion dzieci jest zabijanych w wyniku aborcji dostępnej niemal we wszystkich krajach na życzenie. Związki homoseksualne są legalne, w wielu krajach takie pseudomałżeństwa mają również możliwość adopcji dzieci. Na ulicach widać postępującą demoralizację, wulgarność i przemoc. A to wszystko odbija się przede wszystkim na dzieciach – ich przyszłość pada pierwszą ofiarą postępowej ideologii."
Same zagrożenia i dekadencja. Zrzędzenie jak przez stulecia, wystarczy poczytać opisy i książki sprzed kilkudziesięciu lub więcej lat. Każdemu więc ustawimy życie, zglajszaltujemy, przymusowo wyślemy do kościółka na słuchanie księdza, niecne książki spalimy i będzie wspaniały świat. Recepty się nie zmieniają. Fobie się tylko trochę zmieniają. Wybieram wolność, bez tych miłośników rodziny.
~~Pozłocisty Orlik napisał(a):Ktoś napisał: ~~Kokomo napisał(a): Tańce integracyjne? Idę .
Idź i bądź mądry.
Wszyscy tworzymy kościół, ten marsz tego przykładem. Brawo.
~~Fioletowy Wyżlin napisał(a):Ktoś napisał: ~~Ciemnoszary Plektrantus napisał(a): Tak, zbiorą się obrońcy życia. I obejrzą światły film, który reklamowany jest takim tekstem: "Na zachodzie Europy coraz bardziej przyspiesza lewicowa rewolucja. Rocznie ponad milion dzieci jest zabijanych w wyniku aborcji dostępnej niemal we wszystkich krajach na życzenie. Związki homoseksualne są legalne, w wielu krajach takie pseudomałżeństwa mają również możliwość adopcji dzieci. Na ulicach widać postępującą demoralizację, wulgarność i przemoc. A to wszystko odbija się przede wszystkim na dzieciach – ich przyszłość pada pierwszą ofiarą postępowej ideologii."
Same zagrożenia i dekadencja. Zrzędzenie jak przez stulecia, wystarczy poczytać opisy i książki sprzed kilkudziesięciu lub więcej lat. Każdemu więc ustawimy życie, zglajszaltujemy, przymusowo wyślemy do kościółka na słuchanie księdza, niecne książki spalimy i będzie wspaniały świat. Recepty się nie zmieniają. Fobie się tylko trochę zmieniają. Wybieram wolność, bez tych miłośników rodziny.
S ja pomodlę się za Ciebie. Bóg Ciebie też kocha...
~~Fioletowy Wyżlin napisał(a):Ktoś napisał: ~~Ciemnoszary Plektrantus napisał(a): Tak, zbiorą się obrońcy życia. I obejrzą światły film, który reklamowany jest takim tekstem: "Na zachodzie Europy coraz bardziej przyspiesza lewicowa rewolucja. Rocznie ponad milion dzieci jest zabijanych w wyniku aborcji dostępnej niemal we wszystkich krajach na życzenie. Związki homoseksualne są legalne, w wielu krajach takie pseudomałżeństwa mają również możliwość adopcji dzieci. Na ulicach widać postępującą demoralizację, wulgarność i przemoc. A to wszystko odbija się przede wszystkim na dzieciach – ich przyszłość pada pierwszą ofiarą postępowej ideologii."
Same zagrożenia i dekadencja. Zrzędzenie jak przez stulecia, wystarczy poczytać opisy i książki sprzed kilkudziesięciu lub więcej lat. Każdemu więc ustawimy życie, zglajszaltujemy, przymusowo wyślemy do kościółka na słuchanie księdza, niecne książki spalimy i będzie wspaniały świat. Recepty się nie zmieniają. Fobie się tylko trochę zmieniają. Wybieram wolność, bez tych miłośników rodziny.
W 100 procentach zgadzam się z Tobą.
Orońcy rodziny.Obrońcy życia poczętego,obrońcy ???? Co Ci pseudo katolicy jeszcze wymyślą.Niech przestaną się powowywać na Boga.Trzeba być dobrym człowiekiem,tolerancyjnym .Nie baczyć na oriętację,wyznanie wiary,kolor skóry,poglądy.Jesteśy wszyscy ludźmi.Nie ziajać nienawiścią.Każdy człowiek i zwierzę,i ptarzek,robaczek ma prawo do życia.Każdy z nich ma swoją rodzinę,nie ważne czy pełną,czy nie.ważne aby się kochali,nie wyrządzali sobie na wzajem krzywdy.