~~Jerzy Matuszewski napisał(a): Wracałem wczoraj z Wrocławia A 4, poruszając się z dozwoloną prędkością 110 km/h. Wyprzedziły mnie wszystkie pojazdy na autostradzie, do dziś mam refleksy świetlne od migających za mną światłami ostrzegawczymi. Działań policji nie widziałem, widocznie bez pośpiechu wypisywali mandaty. O braku pośpiechu świadczy ilość zatrzymanych - trzech, a w tym czasie przemknęły dziesiątki, jeśli nie setki pędzących na złamanie karku spieszących do faterlandu. Chcąc jechać przepisowo po A 4, trzeba się wlec za tirami, bo próba wyprzedzenia ich przy przepisowych 110 , kończy się oślepianiem i trąbieniem.
~~Jerzy Matuszewski napisał(a): Wracałem wczoraj z Wrocławia A 4, poruszając się z dozwoloną prędkością 110 km/h. Wyprzedziły mnie wszystkie pojazdy na autostradzie, do dziś mam refleksy świetlne od migających za mną światłami ostrzegawczymi. Działań policji nie widziałem, widocznie bez pośpiechu wypisywali mandaty. O braku pośpiechu świadczy ilość zatrzymanych - trzech, a w tym czasie przemknęły dziesiątki, jeśli nie setki pędzących na złamanie karku spieszących do faterlandu. Chcąc jechać przepisowo po A 4, trzeba się wlec za tirami, bo próba wyprzedzenia ich przy przepisowych 110 , kończy się oślepianiem i trąbieniem.
~~Bladofioletowa Porzeczka napisał(a):Ktoś napisał: ~~Jerzy Matuszewski napisał(a): Wracałem wczoraj z Wrocławia A 4, poruszając się z dozwoloną prędkością 110 km/h. Wyprzedziły mnie wszystkie pojazdy na autostradzie, do dziś mam refleksy świetlne od migających za mną światłami ostrzegawczymi. Działań policji nie widziałem, widocznie bez pośpiechu wypisywali mandaty. O braku pośpiechu świadczy ilość zatrzymanych - trzech, a w tym czasie przemknęły dziesiątki, jeśli nie setki pędzących na złamanie karku spieszących do faterlandu. Chcąc jechać przepisowo po A 4, trzeba się wlec za tirami, bo próba wyprzedzenia ich przy przepisowych 110 , kończy się oślepianiem i trąbieniem.
Jedziesz kak pipka to ci mrugają. Po co sie pchasz na autostrade? Jedź krajówką 60km/h.
~~AMG napisał(a):Ktoś napisał: ~~Jerzy Matuszewski napisał(a): Wracałem wczoraj z Wrocławia A 4, poruszając się z dozwoloną prędkością 110 km/h. Wyprzedziły mnie wszystkie pojazdy na autostradzie, do dziś mam refleksy świetlne od migających za mną światłami ostrzegawczymi. Działań policji nie widziałem, widocznie bez pośpiechu wypisywali mandaty. O braku pośpiechu świadczy ilość zatrzymanych - trzech, a w tym czasie przemknęły dziesiątki, jeśli nie setki pędzących na złamanie karku spieszących do faterlandu. Chcąc jechać przepisowo po A 4, trzeba się wlec za tirami, bo próba wyprzedzenia ich przy przepisowych 110 , kończy się oślepianiem i trąbieniem.
Lewy pas to nie kółko różańcowe. 20 Cię nie zbawi masz czas jedz prawym albo lepiej krajową 94 będziesz podziwiał krajobrazy. Jak Ci za mało mandatów montuj kamerkę i do roboty. Przedłużanie zrobiło się na topie.