Przecież promowano uświadamianie dzieci na temat seksualności własnego ciała i uświadamiano, że onanizm to coś naturalnego. Przykład ?
Aneta Olender " – Bardzo często dzieci masturbowały się po prostu w trakcie jakiejś zabawy na dywanie. Nie było takich sytuacji, żeby się z tym ukrywały. To jest coś naturalnego – o tym, że dziecięca masturbacja nie jest niczym groźnym, w rozmowie z naTemat opowiada wieloletnia przedszkolanka Barbara Michalska. Jak twierdzi, groźne jest za to straszenie ludzi "atakiem na rodzinę.."

To jak wielbiciele Czaskowskirgo ?

WyPOwy wyborca pewnej partii oPOzycyjnej

~~ napisał(a): Przecież promowano uświadamianie dzieci na temat seksualności własnego ciała i uświadamiano, że onanizm to coś naturalnego. Przykład ?
Aneta Olender " – Bardzo często dzieci masturbowały się po prostu w trakcie jakiejś zabawy na dywanie. Nie było takich sytuacji, żeby się z tym ukrywały. To jest coś naturalnego – o tym, że dziecięca masturbacja nie jest niczym groźnym, w rozmowie z naTemat opowiada wieloletnia przedszkolanka Barbara Michalska. Jak twierdzi, groźne jest za to straszenie ludzi "atakiem na rodzinę.."

To jak wielbiciele Czaskowskirgo ?

To on się w tym przedszkolu onanizował ?

~~Jurko61 napisał(a):

Ktoś napisał: ~~ napisał(a): Przecież promowano uświadamianie dzieci na temat seksualności własnego ciała i uświadamiano, że onanizm to coś naturalnego. Przykład ?
Aneta Olender " – Bardzo często dzieci masturbowały się po prostu w trakcie jakiejś zabawy na dywanie. Nie było takich sytuacji, żeby się z tym ukrywały. To jest coś naturalnego – o tym, że dziecięca masturbacja nie jest niczym groźnym, w rozmowie z naTemat opowiada wieloletnia przedszkolanka Barbara Michalska. Jak twierdzi, groźne jest za to straszenie ludzi "atakiem na rodzinę.."

To jak wielbiciele Czaskowskirgo ?

To on się w tym przedszkolu onanizował ?

Tak. To taka lewicowa szkoła wychowania - onanizuj się wszędzie! Masz się przecież realizować i zapewniać sobie przyjemności.
Od przedszkola, szkoda czasu i onanizować się należy od dziecka do śmierci. To naturalne. I nie wiedzieć czemu redakcji to coś nie pasuje. A każdy marsz nierówności czy inne podobne wyczyny zawsze im pasują.
To postępowe wydarzenie i wyzwolenie można oglądać od 3'00, bo tu widać wolne i wyzwolone osobniki:

Tutaj onanizm już od 1 minuty.

&ab_channel=LukaszL

Poznań
nasze miasto , Poznań


„ Władze miasta
nie zgodziły się na Marsz Onanistów. Chciała go zorganizować w piątek akcja Alternatywna ,,Naszość”.
mpreza miała się odbyć dzień przed Marszem Równości, którego także zabroniono.
Władze miasta twierdzą,że podczas marszu mogłoby dojść do ,,nieobyczajnych zachowań, zabronionych przez prawo”.

- Ta decyzja to dowód onanofobii prezydenta Poznania ,
uważa Piotr Lisiewicz, lider ,,Naszości”. - Czujemy się dyskryminowani i będziemy się odwoływać. Lisiewicz uważa, że miasto potraktowało onanistów gorzej niż organizatorów Marszu Równości.
Według szacunków ,,Naszości” w marszu mogło wziąć udział kilkaset tysięcy osób.

Czy Wy naprawdę rozum straciliście? Bawicie się w „ odbijanie piłki”, kto co powiedział, kto co popiera? To teraz i tutaj ma jakieś znaczenie? Ten zboczeniec wali gruchę na oczach ludzi ,jest ewidentnie chory na łeb, moja córka nastolatka widziała go nad bobrem- widać że ona choć młodsza wykazała się większą mądrością niż Wy dyskutanci i filozofowie. Zadzwoniła na Policję i Straż Miejską, ostrzegła innych spacerujących. Być może ci co mają tu tyle filozofii i mądrości do powiedzenia nie mają własnych dzieci stąd taki olewatorski stosunek. Mi się to nie podoba. Lepiej zamilczcie - chyba, że celowo prowokujecie do durnej i nic nie wnoszącej dyskusji i walki na słowa.

~~Ciemnofioletowa Dynia napisał(a): Czy Wy naprawdę rozum straciliście? Bawicie się w „ odbijanie piłki”, kto co powiedział, kto co popiera? To teraz i tutaj ma jakieś znaczenie? Ten zboczeniec wali gruchę na oczach ludzi ,jest ewidentnie chory na łeb, moja córka nastolatka widziała go nad bobrem- widać że ona choć młodsza wykazała się większą mądrością niż Wy dyskutanci i filozofowie. Zadzwoniła na Policję i Straż Miejską, ostrzegła innych spacerujących. Być może ci co mają tu tyle filozofii i mądrości do powiedzenia nie mają własnych dzieci stąd taki olewatorski stosunek. Mi się to nie podoba. Lepiej zamilczcie - chyba, że celowo prowokujecie do durnej i nic nie wnoszącej dyskusji i walki na słowa.

Skoro lewica chce już w przedszkolach uświadamiać że onanizm to nic złego to znaczy że mają rację. Może trzeba wysłać córkę " na takie szkolenie" .....?