~~Morski Grujecznik napisał(a): Idąc tak thebilnym tokiem myślenia to powinno się zlikwidować wszystkie nazwy ulic i parków noszących imię kogokolwiek znamienitego.
Jak w znanym kawale - Masz akwarium? To jesteś pedał.
Figlarz z pana Łętowskiego .
A może po prostu nie nadawać tego samego imienia kilku obiektom w mieście, w które samo w całości już dźwiga brzemię patronatu. Co zresztą bez wątpienia czyni jego mieszkańców, także bywalców parku, bogobojnymi i żyjącymi w imię zasad wiary obywatelami.