~~Złocistożółty Tojeść napisał(a): Nie podobało się. Bezpłciowe, bez uroku, bez tego "czegoś". Widoczny na pierwszym planie BRAK. Jeśli robimy coś bez "ducha", bez "serca" i to nie jest "nasze", to nie wychodzi. Nie wyszło. Miało to charakter chlopo-robotniczy, toporny.i o to chodzi krótko i na temat
W tym wypadku pomysłodawca Gliniady, jej główny bohater, ojciec- Papa jest niezbędny, by ona była. Bez niego klapa. No i już;)
~~cichy wielbiciel napisał(a): Mimo takiej kasy Grażynie było mało i postanowiła Nowakowi zajumać rower. Rok temu do jej tłustych rączek przykleił się wózeczek. Musi kleptomanka ?