~Franek napisał(a): Jakie ty masz kwalifikacje zeby oceniac orkiestry?pijanista-barman czy kelner-puzon i gdzie ty tak co tydzien weekendujesz? tylko pisz prawde bo ja to sprawdze.

A Ty gdzie grasz? HOHOHO, może grasz to za dużo powiedziane... Pewno puszczasz podkłady z YAMAHY PSR-3000? Hmmm....?
Co do ocen, oceniam obiektywnie, widzę jak się ludzie bawią, ile alkoholu piją i przede wszystkim słyszę co mówią o orkiestrze. No i rzeczywiście pracuję jako kelner. A gdzie?? Hmmm jeśli masz takie kontakty i możesz to sprawdzić to sprawdź. Jest z 5-6 sal w bolesławcu i okolicach gdzie wesela odbywają się co tydzień.

Uwazam ze glupota jest dawanie ocen przez kelnera z knajpy w ktorej gra jakis zespol po pierwsze ocenia tylko zespoly ktore u niego graly a w okolicy lub poza okolica jest tyle zespolow ze nasz biedny kelner musialby sluchac ich codziennie prze conajmiej 2 lata wiec jego wywody co do jakosci kapel sa niepelne Nie wiem w jakiej knajpie pracujesz ale na 100% nie slyszales wszystkich lepszych kapel a punktowanie zespolow sobie odpusc bo niedlugo zaloza ranking najgorszy kelenr w okolicy i mysle ze masz duze szanse na objecie prowadzenia w tym rankingu

Kliknijcie na ,,youtoube'' JAKIS FAJNY ZESPOL.

~ napisał(a): Uwazam ze glupota jest dawanie ocen przez kelnera z knajpy w ktorej gra jakis zespol po pierwsze ocenia tylko zespoly ktore u niego graly a w okolicy lub poza okolica jest tyle zespolow ze nasz biedny kelner musialby sluchac ich codziennie prze conajmiej 2 lata wiec jego wywody co do jakosci kapel sa niepelne Nie wiem w jakiej knajpie pracujesz ale na 100% nie slyszales wszystkich lepszych kapel a punktowanie zespolow sobie odpusc bo niedlugo zaloza ranking najgorszy kelenr w okolicy i mysle ze masz duze szanse na objecie prowadzenia w tym rankingu

Oj gościu, tak w knajpie gra tylko 5 zespołów i nie słyszałem żadnych innych.... nie będę się sprzeczał. Wyraziłem swoje zdanie i tyle. Równie dobrze Ty możesz napisać, że Twój zespół jest najlepszy.

Masz rację nie wymieniłem jeszcze Precedensu, który najprawdopodobniej już nie gra, a jeśli gra to w bardzo zmienionym składzie. Bez trąbki i gościa który grał na organach jak niewielu innych. Ewentualnie Na żywo też jest godny polecenia.

I co złego w tym że kelner ocenia? Tak jak pisałem rozmawiam z gośćmi jak się bawią i wiem o czym piszę. A jeśli pominąłem dużo zespołów to przepraszam.

PS. A propos, pewnie spotkaliśmy się nieraz jeśli grasz w Bolesławcu i okolicach.

~kelner napisał(a): UWAGA WSZYSCY SZUKAJĄCY ZESPOŁU.

NAJLEPIEJ ZAPYTAJCIE TYCH, KTÓRZY CO TYDZIEŃ PRACUJA Z INNYM ZESPOŁEM, ONI NAJLEPIEJ WIEDZĄ, KTÓRY ZESPÓŁ JEST BARDZO DOBRY A KTÓRYM NIE WARTO SOBIE GŁOWY ZAPRZĄTAĆ. (Mam tu na myśli kelnerki, kucharki, kamerzyści, fotografowie) oni co tydzień pracują z innym zespołem, najczęściej maja swoje zdanie w tej kwestii. jak dobrze popytacie znajomych to znajdziecie kogoś takiego, kto zna wiele zespołów, bo tu na forum bardzo możliwe, że same zespoły piszą o sobie w samych superlatywach. Wiem coś o tym.

Wypowiedź z 2008 roku... Dziękuję, dobranoc.

Ja tez uwazam ze na weselu powinien grac co najmniej 3-osobowy zespoł wiec taki grajek jak "cliver" czy duecik samych chlopow jak "fraglesi " nie za bardzo sie sprawdza przed wszystkim dlatego ze nie ma tam wokalistki Polecam zespol Forest no i kilka innych zespolw z Legnicy i Jeleniej

Czyli wg Panów na wesele najlepiej brać zespoły takie jak Rubik i jego trupa lub Poznańskie słowiki... Jak to mawiał mój śp. dziadek: "Pierd..icie Hipolicie (vel. Hubercie) :-)

Tak Panie, grajek czy też DJ nie zabawi towarzystwa tak jak dobra orkiestra (czy też zespół ludowy - chociażby Jarzębina).