~~Taka baba napisał(a): Potrafię czytać ze zrozumieniem, mało tego, jestem bacznym i pamiętliwym obserwatorem i doskonale wiem, o co Pan walczy tu od lat. Nie jest to walka z patologią, rozbojem, demorizacją ani dewiacjami, bo wobec pana najwyraźniej to wszystko jest jak najbardziej ok. Ale wszystko co jest związane z wiarą w Boga powinno być zniszczone.
******************************************************************************************************************************
Z tym czytaniem ze zrozumieniem i baczną obserwacją ma osoba najwyraźniej kłopot.
Jedyna prawda w powyższym to fakt że " OD LAT".
Po co walczyć z wiarą w boga lub wiernymi. Jeden w bajeczce próbował z wiatrakami.
To nie walka a swoista misja. Polegająca na uszeregowaniu spraw dotyczących obywateli na nogach. Tak aby wszystko miało swoje miejsce i jedno nie zachodziło na drugie.
Państwo to obszar w granicach a obywatele to ludzie. WSZYSCY LUDZIE . Ludzie którzy mają różne poglądy , religie , światopogląd, orientacje seksualne , status materialny, narodowość, rasę ,
Państwo nie powinno i nie może przynależeć do żadnej z grup. Bo wtedy co z pozostałymi.
Wierzący niewierzących zesłali by na stos lub wygnanie ? Ateiści wymordowali by wierzących? Tu nie chodzi ani o wiarę ani o boga. Chodzi o ludzi którzy opętani wiarą mają przekonanie że dysponują uprawnieniami do dyktowania innym reguł życia.Masz tu namacalne przykłady. Nie wystarcza im prawo do swobodnego celebrowania aktów wiary. Sięgają dalej. Dopuszczają się przymusowego narzucania woli pozostałym.
Konkordat , religia w szkołach , kapliczki w szpitalach i zakładach pracy. Zawodowi katecheci i kapelani. Finansowanie obiektów sakralnych , szkoły , uczelnie katolickie . Finansowanie zakonów. Siostry zakonne opiekujące się odpłatnie dziećmi lub chorymi. Ta opieka połączona z intensywną indoktrynacją religijną. I osoba " BABA " chce mi wmówić stronniczość i nieobiektywność ?
Ja owszem krytykuję , ale czy za tym idą czyny ? Czy z powodu tej krytyki ktoś cierpi ? Czy w tej krytyce są znamiona zabraniania komukolwiek wiary lub jej celebrowania ?
Demoralizacja , dewiacje to atrybut wszystkich ludzi . W tym pasterzy kościoła. Chcesz " babo" wierzyć wierz. Chcesz mieć świątynie kup sobie z innymi wiernymi. Chcesz się modlić , proszę bez ograniczeń. Chcesz mieć katechetę , kapelana . proszę. Załóż firmę i zatrudnij sobie.
Dopisane 16.12.2023r. o godz. 17:38:
Poczytaj " babo" . Pielęgniarka w miejsce katechety. Czy to atak na twego boga ? cZY TO ATAK NA WIARĘ ?
To propozycja na racjonalne wykorzystanie publicznych środków.
Pielęgniarki , stomatologa potrzebują wszyscy a katechety tylko wierzący.