~~Szarobrązowa Trzykrotka napisał(a): kiedys jadlam super smaczna i duza porcje w knajpce w parku jak sie wychodzi z dworca PKP, dobre rozne jadlo jest tez u Janka -smazalnia, natomiast absolutnie nie polecam Olenki kolo ratusza, podaja stare byle co a do tatara dorzucaja jakies resztki marynowanej cebuli i inne g..na co pozostaly z innych potraw a juz absolutnie nie jezsc tam w niedziele. tam by sie przydala MAGDA GESLER ale jako krytyk bo ta osoba co prowadzi ten biuznes to porazka od wielu lat, jak ludzie wiedza i czuja co to jest dobry smak to wiedza o czym pisze. jadlam tam ale bylam tam zaproszona wiec nie wypadalo zrobic boruty
~~Ciemnoniebieska Ostróżka napisał(a):?Ktoś napisał: ~~Szarobrązowa Trzykrotka napisał(a): kiedys jadlam super smaczna i duza porcje w knajpce w parku jak sie wychodzi z dworca PKP, dobre rozne jadlo jest tez u Janka -smazalnia, natomiast absolutnie nie polecam Olenki kolo ratusza, podaja stare byle co a do tatara dorzucaja jakies resztki marynowanej cebuli i inne g..na co pozostaly z innych potraw a juz absolutnie nie jezsc tam w niedziele. tam by sie przydala MAGDA GESLER ale jako krytyk bo ta osoba co prowadzi ten biuznes to porazka od wielu lat, jak ludzie wiedza i czuja co to jest dobry smak to wiedza o czym pisze. jadlam tam ale bylam tam zaproszona wiec nie wypadalo zrobic boruty
Borutę chcesz robić, tego diabła, czy porutę.