~~Tadek napisał(a): Dobrze , że są w lasach grzyby. Sprzedaję i w ten sposób dorabiam do swojej ,,wysokiej " emerytury. Dzięki Ci Boże.
~~Tadek napisał(a): Dobrze , że są w lasach grzyby. Sprzedaję i w ten sposób dorabiam do swojej ,,wysokiej " emerytury. Dzięki Ci Boże.
~~Rudoczerwony Tojeść napisał(a):Ktoś napisał: ~~Tadek napisał(a): Dobrze , że są w lasach grzyby. Sprzedaję i w ten sposób dorabiam do swojej ,,wysokiej " emerytury. Dzięki Ci Boże.
Mam nadzieję ,że rozliczysz się z tego urzędzie skarbowym , bo jako katolik będę musiał donieść i jeszcze księdza poinformować.
~~Rudoczerwony Tojeść napisał(a):Ktoś napisał: ~~Jano napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ciemnoczerwona Gynostemma napisał(a): Basen kryty , to bardziej dla przedszkola , bo jego głębokość to powala na kolana i lepiej na kolanach w nim zostać. A basen otwarty mamy rewelacyjny ,ale to tylko na wakacje , a w dodatku już drugi raz kiedy pogoda była piękna , został zamknięty przed końcem sezonu ! Bo nie chciało się patałachom już tym opiekować.
Taki rewelacyjny, że niecka przecieka na wszystkie strony. A za zamknięcie przed końcem sierpnia podziękuj sanepidowi.
Ten basen ma blisko 100lat i ma prawo przeciekać , oczywiście jak by patałachy zainwestowali zamiast dawać sobie nagrody za niedouczanie dzieci , to mogło by być lepiej,ale oni tylko malują i wylewają kolejne warstwy tym samym zmniejszając głębokość niecki.
A co do sanepidu , to przecież nie oni są odpowiedzialni za dozowanie chemii oraz środków zapewniających czystość wody , no chyba ,że sami przyszli w nocy i n.a.s.r.a.l.i za przeproszeniem.
A widziałeś tam gdzieś, żeby woda była filtrowana? Nic ci nie da lanie do basenu litrami chemii, jak filtracji zero.
~~Płowoszary Kocanki napisał(a):Ktoś napisał: ~~Rudoczerwony Tojeść napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jano napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ciemnoczerwona Gynostemma napisał(a): Basen kryty , to bardziej dla przedszkola , bo jego głębokość to powala na kolana i lepiej na kolanach w nim zostać. A basen otwarty mamy rewelacyjny ,ale to tylko na wakacje , a w dodatku już drugi raz kiedy pogoda była piękna , został zamknięty przed końcem sezonu ! Bo nie chciało się patałachom już tym opiekować.
Taki rewelacyjny, że niecka przecieka na wszystkie strony. A za zamknięcie przed końcem sierpnia podziękuj sanepidowi.
Ten basen ma blisko 100lat i ma prawo przeciekać , oczywiście jak by patałachy zainwestowali zamiast dawać sobie nagrody za niedouczanie dzieci , to mogło by być lepiej,ale oni tylko malują i wylewają kolejne warstwy tym samym zmniejszając głębokość niecki.
A co do sanepidu , to przecież nie oni są odpowiedzialni za dozowanie chemii oraz środków zapewniających czystość wody , no chyba ,że sami przyszli w nocy i n.a.s.r.a.l.i za przeproszeniem.
A widziałeś tam gdzieś, żeby woda była filtrowana? Nic ci nie da lanie do basenu litrami chemii, jak filtracji zero.
przyjdo ciapate ,a jest ich full w gminie,to będą zwydalać do niego i będzie pływać sporo batonów na powierzchni,a na nie jeszcze nie wymyślono filtrowania
~~La La mi do napisał(a):Ktoś napisał: ~~Płowoszary Kocanki napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Rudoczerwony Tojeść napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jano napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ciemnoczerwona Gynostemma napisał(a): Basen kryty , to bardziej dla przedszkola , bo jego głębokość to powala na kolana i lepiej na kolanach w nim zostać. A basen otwarty mamy rewelacyjny ,ale to tylko na wakacje , a w dodatku już drugi raz kiedy pogoda była piękna , został zamknięty przed końcem sezonu ! Bo nie chciało się patałachom już tym opiekować.
Taki rewelacyjny, że niecka przecieka na wszystkie strony. A za zamknięcie przed końcem sierpnia podziękuj sanepidowi.
Ten basen ma blisko 100lat i ma prawo przeciekać , oczywiście jak by patałachy zainwestowali zamiast dawać sobie nagrody za niedouczanie dzieci , to mogło by być lepiej,ale oni tylko malują i wylewają kolejne warstwy tym samym zmniejszając głębokość niecki.
A co do sanepidu , to przecież nie oni są odpowiedzialni za dozowanie chemii oraz środków zapewniających czystość wody , no chyba ,że sami przyszli w nocy i n.a.s.r.a.l.i za przeproszeniem.
A widziałeś tam gdzieś, żeby woda była filtrowana? Nic ci nie da lanie do basenu litrami chemii, jak filtracji zero.
przyjdo ciapate ,a jest ich full w gminie,to będą zwydalać do niego i będzie pływać sporo batonów na powierzchni,a na nie jeszcze nie wymyślono filtrowania
Póki co to sanepid po Tobie i twojej rodzinie zamyka i to bez puszczania batonów , więc nie ciekawie to owas świadczy.