Oj , gdyby nie to ,,Dino" , to gdzie bym wypił tanie piwo? Kiedyś były czasy inne , były w Gromadce bary piwne.

~~Rudoczerwony Tojeść napisał(a): Ci radni i rządzący w naszej gminie to się nawet na mydło nie nadają. To jest porażka jak się patrzy na naszą gminę , strefę i okolice. Tutaj nic się nie rozwija. Fakt , cpny i utylizacje śmieci na strefie , to tak.

To startuj w najbliższych wyborach.....
Ktoś ich wybrał.....

~~Kasztanowatoczerwona Słonecznica napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Rudoczerwony Tojeść napisał(a): Ci radni i rządzący w naszej gminie to się nawet na mydło nie nadają. To jest porażka jak się patrzy na naszą gminę , strefę i okolice. Tutaj nic się nie rozwija. Fakt , cpny i utylizacje śmieci na strefie , to tak.

To startuj w najbliższych wyborach.....
Ktoś ich wybrał.....

I znowu wybiorą dziadków i będzie tak jak zawsze.

Część naszych radnych dziwnie szeroko chodzi. Noszą już panpersy dla seniorów?

Dobrze ,że w Gomadce nie ma rzeki

~~Śnieżnobiała Sałata napisał(a): Dobrze ,że w Gomadce nie ma rzeki

Są,i to kilka. Przyjedź, zobacz.

gdyby był ...a szkoda gadać ,...kiedyś Gromadka to było coś !! Występował tu w Domu Kultury m.in Fogg , Krawczyk ,M. Umer i wielu innych znanych postaci z estrady. Mieliśmy zespół mandolinistów -z sukcesami ( prowadzacy Dworak ),zespół Blusowy ,,Grupa Hej !" która wystąpiła kiedyś w Lubinie z Zespołem ,,Spisek Sześciu "(Polski zespół Jazzowy).Blues i Jazz.!! Ale Fajnie . Dla młodzieży działo się wiele . Zloty, Rajdy, (Może ktoś jeszcze pamięta Moryń , Konkurs piosenki na zlocie (Snieżna Maria ?? Co to 1?---redakcji wrocławskiej gazety ,,Wiadomości "!!i wiele wiele innych imprez. A dzisiaj ??? DNO !!!

Było jeszcze kino,(przyjeżdżali z Bolesławca ) w czasie seansu ,wchodziło się przez okno ,po kryjomu i cichaczu, bo jako łepki nie mieliśmy 2 czy 5 złoty na bilet . Był fryzjer Pan Józef co szczygł maszynką ręczną !! Szczygł -to mało powiedziane -On wyrywał włosy !! tą maszynką . W rzece ,która płyneła od stawu w Borówkach( kąpielisko -było jak się patrzy -,łowiliśmy raki wiadrami !!.. W Kiosku w Gromadce ,Pan N .sprzedawał nam po sztuce Sporta ( z paczki -10-tki ,wtajemniczeni wiedzą ! Były paczki po 10 szt. Pakowane ) ).Potem wybudowano basen ,na którym cały czas łamano deskę do skoków do wody !!!Ale basen był czymś fajnym, woda z pobliskiej rzeki (raki ) była tak zimna ,że do dzisiaj mnie łamią nogi !!!. A moż e ktoś sobie przypomni ,co tam jeszcze fajnego było ?! Fakt ,to było za komuny , ale w takich czasach żyliśmy ,i dało się żyć . U Michalika -jak ktoś pamięta piekarnie - kupowało się chleb na zeszyt, i (potem rodzice otrzymawszy wypłatę regulowali raz w miesiącu należności .! Ale to był prawdziwy chleb, którego zapach i smak pamietam do dziś !! nie to co teraz sprzedają !!.