~~Z boku napisał(a): Zazwyczaj jest tak, że 1 osoba jest sprawcą zrobienia "z igły widły" i jest do tego na tyle skuteczna, że swoim językiem spowoduje nienawiść do swojej przeciwniczki, przekonując pozostałych nieprzekonanych "do swoich jedynie słusznych racji". Tak jest w każdym środowisku, zakładach pracy, szkołach itd. Dziwi mnie jedynie zaangażowanie nauczycieli strony przeciwnej. Nie chciałabym aby mnie uczyli nauczyciele, którzy zamiast nauczać zaangażowali się w nienawiść wobec Pani Dyrektor Szkoły i pośrednio Pani Burmistrz. Ta sytuacja nie powinna mieć mieć miejsca. Natomiast ciekawi mnie, czy Ci wszyscy zbuntowani przeciwko Pani Dyrektor, chcieliby być tak w swojej pracy i swoim życiu potraktowani, jak traktują Panią Dyrektor ? Pewnie jeszcze nie wiedzą, że te czyny wracają do mścicieli. Prawo karmy ... Czy je warto czynić drugiemu człowiekowi ? Mądrzy ludzie ze stoickim spokojem - nie podpisują się pod złem. Prawo stoika. Przeprosiny wskazane. Byłoby miło je widzieć na tym forum złożone Pani Dyrektor..

~~Burgundowy Hibiskus napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Oddać kasę napisał(a): 3 miesiące nic nie robiąc a można zarabiać ? Normalny człowiek powinien te pieniądze oddać i przeprosić

A kto nic nie robi? Chyba Ty! Szkoła normalnie funkcjonuje i wszystko jest w porządku. To z tymi ludźmi jest problem, z rodzicami i nauczycielami, a nie z sama Panią Dyrektor. Tam od lat jest problem z tymi ludźmi. Najpierw ksiądz, potem nauczyciele, teraz Pani Dyrektor. Kto by nie był, nikt im się nie podoba. Problem jest z tymi ludźmi! Z nimi![/c

~~Jaskraworudy Floks napisał(a): Ty Hibiskus - ułóż plan ludziom zamiast na necie wisieć.

No właśnie zamiast pisać to niech plan ułoży i nie tylko.

~~Burgundowy Hibiskus napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Jaskraworudy Floks napisał(a): Ty Hibiskus - ułóż plan ludziom zamiast na necie wisieć.

A ty już z obory gnój wyrzuciłeś , chałupę sprzątnąłeś , bo nie wiadomo czy to dom czy chlewik.?

~~Takie INFO napisał(a): "W czwartek szkołę odwiedziło kilkoro radnych Rady Miasta i Gminy. Spotkali się z dyrektorką."
Panie redaktorze w czwartek miała się odbyć komisja skarg wniosków i petycji, ale Pani Dyrektor "zapomniała" poinformować o tym fakcie radę pedagogiczną