~~Herbaciana Margerytka napisał(a): mieszkanie ponad 100 m2 z działką o wartości 450 tys. zł? Z chęcią odkupię, bo w tym chorym mieście, którym rządzą te tuzy intelektu, za tyle to można co najwyżej gołe ściany w mikropatodeweloperce kupić

~~Bladozielona Golteria napisał(a): To jest dziwne że zarabia te wlodarz 300 tys i niewiele ma na koncie. Raczej podejrzane

~~Srebrnobiały Dąb napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Jan napisał(a): to ile on zarabia żeby te wszystkie raty spłacać

cos tu nie gra bo dom 300 m2 wiecej jest wart to samo mieszkanie, jak wynajmuje to jak tylko tys zl zarobil.... masakra kretacze

~~Brązoworudy Pustynnik napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Bladozielona Golteria napisał(a): To jest dziwne że zarabia te wlodarz 300 tys i niewiele ma na koncie. Raczej podejrzane

Bardzo rozsądnie,chłop wie że pieniądze w banku (bez względu czy na koncie czy jakiejś lokacie ) to tak naprawdę nie jego pieniądze.
Jedyny pieniądz jakiego można być pewnym to ten w kieszeni .

~~Kupiłem nick napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Brązoworudy Pustynnik napisał(a):

Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Bladozielona Golteria napisał(a): To jest dziwne że zarabia te wlodarz 300 tys i niewiele ma na koncie. Raczej podejrzane

Bardzo rozsądnie,chłop wie że pieniądze w banku (bez względu czy na koncie czy jakiejś lokacie ) to tak naprawdę nie jego pieniądze.
Jedyny pieniądz jakiego można być pewnym to ten w kieszeni .
Tak masz racje. 100% pewność ze pieniądze będą bezpieczne to w skarpecie. Ludzie nie wiedza o tym ze „ich pieniądze w banku” tak naprawdę są własnością banku. Bank upada a z nim razem twoje pieniądze i bardzo trudno później je odzyskać. A jak odzyskasz to na pewno nie całą kwotę która tam miałeś

My miastowi odzyskamy tyle. Bankowy Fundusz Gwarancyjny odpowiada za gwarantowanie depozytów w bankach do równowartości 100 000 euro. Przy kursie z 15 października 2024 r. jest to 429 130 złotych.