Niech ten mało rozgarnięty redaktorek najpierw się doinformuje zanim zacznie rozsiewać takie bzdury.
To jest prywatna działka, a jej właściciel otrzymał pozwolenie na ścięcie drzewa.

Za wycinkę bez wydanego pozwolenia można słono beknąć. Miejmy nadzieję, że sprawa teraz zostanie dogłębnie przez urzędników prześwietlona.

Przeczytaj post powyżej. Wszystko wyjaśnia.

~~Amarantowy Eukomis napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Beata napisał(a): To akurat drzewo stało na prywatnej działce więc właściciel mógł je sobie wyciąć.

Ktoś mu wydał na to zgode! Kto?! Widzisz tam jakies inne drzewo na horyzoncie? Dlatego nie mogl wyciac! Kiedy zrozumiecie, że parcela na betonowej pustyni bez widoków na zielen i śpiewu ptaków to tani koszmar, a nie "wymarzone miejsce do życia?

~~Amarantowy Eukomis napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Beata napisał(a): To akurat drzewo stało na prywatnej działce więc właściciel mógł je sobie wyciąć.

Ktoś mu wydał na to zgode! Kto?! Widzisz tam jakies inne drzewo na horyzoncie? Dlatego nie mogl wyciac! Kiedy zrozumiecie, że parcela na betonowej pustyni bez widoków na zielen i śpiewu ptaków to tani koszmar, a nie "wymarzone miejsce do życia?

Jeżeli na prywatnej działce budowlanej w miejscu gdzie ma stać budynek rośnie drzewo to taki właściciel zgodę dostanie. Dziwne żeby nie mógł się wybudować bo akurat drzewo jest w takim miejscu działki że żadnej strony nie da się nic postawić. To jaka by to była działka budowlana ? skoro wybudować możesz budę dla psa jedynie. Pomyślcie :)

Co ciekawe, z komentarzy na facebooku wynika, że właścicielem działki jest osoba prywatna. Niech redaktor zwróci się do kierownictwa urzędu, czy prezydent miasta wydał takie pozwolenie. Jeśli wydał, to czekamy na wyjaśnienia od redaktora, bo byłoby to istotne zniesławienie.

W OSTATNICH LATACH W OKLICZNYCH LASACH ZOSTAŁO WYCIĘTE SETKI TYSIĘCY DRZEW, A CI TUTAJ ROZCZULAJĄ SIĘ NAD JAKĄŚ JEDNĄ SZTUKĄ!

A jakie ładne kikuty na Dzieci Wrześni... nic, tylko podziwiać finezję, szyk i elegancję.

~~Bladozielona Krokosmia napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Stalowa Lobelia napisał(a): Jak stało na czyjejś działce gdzie ma powstać dom to robi to dla siebie, a nie dla biznesu. Druga sprawa, że jak się kupuje działkę i ja trzyma ugorem przez 20 lat to się na bieżąco wycina krzewy i drzewka samosiejki, aby nikt dramatu nie robił w 2025...

Dęby w lesie przy ścieżce Cieszkowskiego Góralska nie stoją na żadnej prywatnej działce ! Uśmiercono je dla czyjegoś widzi się !

Hellou .. jesteśmy na ulicy Ptasiej , na prywatnej działce przeznaczonej pod zabudowę jednorodzinną..