~~Brązowozłoty Wielosił napisał(a): Niech ten mało rozgarnięty redaktorek najpierw się doinformuje zanim zacznie rozsiewać takie bzdury.
To jest prywatna działka, a jej właściciel otrzymał pozwolenie na ścięcie drzewa.

A czy osoba wydająca pozwolenie za swoją arogancje odpowie czy też to święta krowa w układzie.

na koniec artykułu jest napisane:Wkrótce, w poniedziałek 3 lutego, więcej informacji. Więc poczekajmy

W czasach "kryzysu klimatycznego" potrzeba przede wszystkim psychiatrów, a nie drzew.

Sam sie lecz!

Jakoś tak im drzewo jest bliżej domu oburzonego, tym jego oburzenie maleje...
Jak p. redaktor pisze o pustyni to raczej ma na myśli ilość tematów, dlatego czepia się, czego może. W Bolesławcu sadzi się bardzo dużo drzew, czemu p. redaktor o tym nie pisze? Choćby z dziennikarskiej rzetelności

~~Ja napisał(a): Jakoś tak im drzewo jest bliżej domu oburzonego, tym jego oburzenie maleje...
Jak p. redaktor pisze o pustyni to raczej ma na myśli ilość tematów, dlatego czepia się, czego może. W Bolesławcu sadzi się bardzo dużo drzew, czemu p. redaktor o tym nie pisze? Choćby z dziennikarskiej rzetelności

100-letnie drzewa sadzą? Dające cień i zakrywające te kurniki, w ktorych Polactwo mieszka? Opowiedz nam o tym, gdzie Ci posadzili stuletnie drzewa?

~~Franko napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Brązowozłoty Wielosił napisał(a): Niech ten mało rozgarnięty redaktorek najpierw się doinformuje zanim zacznie rozsiewać takie bzdury.
To jest prywatna działka, a jej właściciel otrzymał pozwolenie na ścięcie drzewa.

A czy osoba wydająca pozwolenie za swoją arogancje odpowie czy też to święta krowa w układzie.

Dlatego powinnismy poznac nazwiska wydających decyzje, zeby spotykając to na swojej ulicy, w przedszkolu, na wywiadowce, na jodze, siłowni czy na wspolnej klatce schodowej można bylo sie "serdecznie" przywitac z takim pasożytem żyjącym na nasz koszt i rujnującym nasze miasto

~~Franko napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Brązowozłoty Wielosił napisał(a): Niech ten mało rozgarnięty redaktorek najpierw się doinformuje zanim zacznie rozsiewać takie bzdury.
To jest prywatna działka, a jej właściciel otrzymał pozwolenie na ścięcie drzewa.

A czy osoba wydająca pozwolenie za swoją arogancje odpowie czy też to święta krowa w układzie.

~~Franko napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Brązowozłoty Wielosił napisał(a): Niech ten mało rozgarnięty redaktorek najpierw się doinformuje zanim zacznie rozsiewać takie bzdury.
To jest prywatna działka, a jej właściciel otrzymał pozwolenie na ścięcie drzewa.

A czy osoba wydająca pozwolenie za swoją arogancje odpowie czy też to święta krowa w układzie.

Prawo mówi, że zezwolenie na usunięcie drzew nie dotyczy osób fizycznych. Jak fajnie się pisze o świętych krowach i układach, prawda? To takie miłe kogoś obrazić bez zastanowienia, bez znajomości prawa, bez występowania pod własnym nazwiskiem, prawda? A u nas sami eksperci, każdy wie, że to było zdrowe drzewo, prawda?