GoSiaM napisał(a): Przez półtora roku, wiele się działo na tym temacie . Były łzy radości i smutku , miłe i złe rzeczy. Wiele osób się tu przewinęło . Przychodzili odchodzili , coś po sobie każdy zostawiali . Stoczyliśmy tu ciężki bój o temat, na szczęście wygrany . Były wspólne święta , urodziny i inne uroczystości .
Właśnie Gosiu. Wszystkie wymienione przez Ciebie elementy sprawiły, że ten temat wyróżniał się spośród innych. Był i jest wyjątkowy. Szkoda to zaprzepaszczać.
GoSiaM napisał(a): Teraz to Wam Kavo i Eriotko pozostawiam stery w rękach , przekazuje odpowiedzialność za temat :) Róbcie to z sercem , tak jak ja robiłam, a wszystko się uda .
Kim ja jestem, by czuć się odpowiedzialną za ten temat?
Wiem, gdyż niejednokrotnie dane było mi to odczuć, że nie jestem tu zbyt mile widziana (mam na myśli ogólnie - całe forum). Wielu z udzielających się tu osób nie znam. Nie wiem, czy potrafiłabym nawiązać z nimi kontakt. Może jedną z przyczyn jest fakt, iż nie jestem z Bolesławca i nie mam możliwości spotkania się z Wami w realnym świecie.
Od dłuższego czasu nie udzielam się tu, choć - co dla mnie najważniejsze - wciąż mam kontakt z Arturem.
Ktoś słusznie zauważył:
~ napisał(a): To był i jest bezpieczny azyl, dla tych którzy tego potrzebują i mam nadzieję, że taki pozostanie.
Nikt o niczym nie zapomniał ! I pamięta nadal !
I niech tak pozostanie. Mam nadzieję, że temat pozostanie otwarty - dla wszystkich.
Hej Bylu ! To takie proste a jakie trudne nap. jak Tojsienka. Amen.
Dzięki Kavo za utworek. czyt. co pisaliście sporo tego więc będę później.
Dopisane 26.10.2010r. o godz. 01:52:
~Jowita napisał(a): Witaj Arturze :)
Czasami wydaje mi się, że trzeba sobą bądź innymi potrząsnąć,aby się opamiętać/li ;( Zaczynam nowy tydzień z uśmiechem i z wiarą w innych.Świat nie jest taki zły.Czasami się po prostu gubimy.Wszystkim miłego dnia życzę :) :) :) :*
Jowito tak, dobrze to podsumowałaś tylko dlaczego tak musi być ? dlaczego najpierw robimy potem myślimy a nie odwrotnie wiem wszystko przez emocje. Gubić się to nie wstyd . Zawsze można się ponownie odnaleźć wystarczy tylko bardzo chcieć. Racja optymizm to podstawa więc śniadanie i do boju . Co tam dziś gotujemy ? Tobie też miłego dzionka życzę.
Pannozdzieckiem coś chyba Ci się tusz skończył bo oszczędny ale cenny Twój tekścik he he. Jesteśmy i będziemy no nie Jowitko ? Chyba zaspałeś Sledziu by Cię szybko rozkręcił miał te swoje Lwowskie sposoby he he.
Dopisane 26.10.2010r. o godz. 02:34:
~zraniona napisał(a): Witam was serdecznie :) Arturze ja tez nie lubie sie klocic, zrobilo mi sie tylko poprostu przykro jak Gosia powiedziala ze jej jest obojetne czy sie do niej odezwe czy nie,a Navi potem tylko dodala oleju do ognia piszac ze ja sie czepilam no i gadka sie rozwinela,a wcale nie musialo tak daleko zajsc.Lubie Goske i nigdy do niej nic nie mialam i nie mam,przykro mi jest ze stalo sie tak jak jest,ale mysle ze nie stalo sie nic wielkiego zeby wogole sie do siebie nie odzywac,wiec jako pierwsza podaje GosiaM tutaj reke,bo szkoda tematu zeby umarl, a ona byla tak jakby tutaj przewodniczkom,bez niej tutaj nic nie idzie i temat stoji w miejscu.Wiec teraz od Goski zalezy co ona z tym zrobi.
Jowitka moja buzia ostatnio tez tylko sie usmiecha,od odwiedzin u pani Swirskiej w Gromadce
Wiem wł. dlatego trochę stanąłem w Twojej obronie i chciałem Was pogodzić bo też uważam że nic wielkiego by się nie stało gdyby Gosia tak nie odp. a to co potem było to horror a wynik już znamy. Niby zgoda już jest ale jakim kosztem. Tematu mi nie szkoda tylko ludzi. Po Ja też zostałem ranny w tej potyczce i cierpię bardziej niż wszyscy choć to nie była moja wojna. To kara za obiektywizm.
Dopisane 26.10.2010r. o godz. 02:38:
Babka Świrska ma moc byłem u niej wielokrotnie.
Dopisane 26.10.2010r. o godz. 02:48:
sylvia napisał(a): Cześć wszystkim :* :* :* jak wam mija poniedziałek??
Mi całkiem nieźle wieczorem była u mnie przyjaciółka z Mamą potem kolega z synem i tak zaraz kończę ten dzień z nadzieją na lepsze jutro.
#Pannazdzieckiem nieaktywny 26 października 2010r. o 4:16
Wstałem trochę wcześniej , aby przeczytać w spokoju Twoje słowa Arturze i jak zwykle się z Tobą zgadzam , no może poza tą karą za obiektywizm. Mam wrażenie , my wszyscy tutaj staramy się być jak najbardziej obiektywni , niezwykle subiektywnie traktując wybrane wypowiedzi innych.
Jako zwolennik teorii spiskowych , rzucę tezę , że mieliśmy do czynienia ze zbiorową psychozą spowodowaną działaniem Amerykańskiego Haarpu. Na szczęście negatywne emocje przeminęły i dalej będzie można wygrzewać się w promieniach miłości emanujących z tematu. Jak stary , leniwy kocur uwielbiam ten klimat.
Psychoza , o której wcześniej wspomniałem , mi również się wczoraj udzieliła. Walnąłem taką głupotę , że jak sobie przypomnę , to ręce zaczynają mi się trząść. Skorzystam z okazji:
J przepraszam , normalnie w ten sposób się nie zachowuję , mam nadzieję , że się odezwiesz.
Psychoza posunęła się jeszcze dalej i gdzieś ok. piątej straciłem ochotę na poznawanie Bolecnautów , ale wieczorem dostałem wiadomość od internetowej przyjaciółki , zwyczajny uśmiech i poziom mojej euforii osiągną właściwy standard.
Może jeszcze trochę za wcześnie na dzień dobry , ale jak się już pobudzicie , to życzę Wam wszystkim miłego dnia .
:D :D :D
Ludzie w zasadzie myślą logicznie. Problem polega na tym , że operują na nie pełnych , bądź fałszywych informacjach. I dlatego taką logikę trzeba w du... ży kapelusz włożyć . Krzysztof Karoń.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
