Dodam ze pracuje tam 8 lat, i po tylu latach, duzym doswiadczeniu w tym zakładzie zarabia sie 1100 to niezła sumka mając na utzrymaniu dom i rodzine.... masakryczne ale prawdziwe... 8 lat pracy a 6 zł na godz ....ZYGAM i oczywiscie chciałabym zaznaczyc ze chyba jako jedyny zakład nawet życzen nam Dyrekcja nie złozyła nie wspomne o jakims drobnym KARPIKOWYM na swieta, zabrali premie, dojazdy dojezdnym i zamiast postojowego wciskają BEZPŁATNE ...a wiec szukam nowej pracy...

a wiec jest ktos z Badera kto moze porównac te dwie firmy... chodzi mi o płace, czy nie ma jak w baderze zabrane wszystko, i wciskane urlopy bezpłatne...

ja tam pracowalam i zarobki w porownaniu z badeem to luksus napoczatek daja ci 10 +2 zl za to ze jestses w pracy jak caly mc pracujesz to masz 12zl na godz w przeliczeniu ok 1600 a ludzie jak prcowali na wekendy wyciagali 1800-2000tys z jednym wyjatkiem ze tam sie czlowiek zacharowuje straszne tempo narzucaja a teraz jak jest to nie wiem musialby sie ktos wypowiedziec z obecnych pracownikow poxdrawiam i zycze powodzenia :P

~Marta napisał(a): a wiec jest ktos z Badera kto moze porównac te dwie firmy... chodzi mi o płace, czy nie ma jak w baderze zabrane wszystko, i wciskane urlopy bezpłatne...

A co jakieś przyjęcia są do Guardiana, że tak wypytujesz?

Niema przyjęć,ale zarobki mamy o wiele lepsze niż w Baderze,rzeczywiście wyzysk tam macie,za takie pieniądze tak sie męczyć :/

Powiem tak zarobki mialem na czysto 1600zl wekendy mialem wolne,ale z praca to faktycznie bylo ciezko bo takie tempo bylo narzucone ze masakra po 8 godz stania i takim stresie ze juz nadjezdzaja nastepne czesci na tasmie to tylko ludzie mysleli zeby juz dzien sie skonczyl naprawde te osoby co pracowaly lub pracuja moga potwierdzic i do tego kierownik bartek do wszystkiego sie dopierd....ze juz mialo sie ochoty wysjc i nie wrucic duzo osob widzialem osoby tam placzace przez presje jaka tam jest co z tego ze zarobki lepsze jak psychicznie i fizycznie wojsko to przy tym PIKUS!!!!!! ale wkoncu mam najlepsza prace jaka moze byc dla przecietnego Kowalskiego czyli MON.Na czysto 2500zl i nie narobi sie a zarobi jak to Kiepski gadal.nie wyobrazam sobie teraz innej pracy niz MON.Ale jest 1 minus ze trzeba dostac sie do szkolki zeby awansowac na wyzszy stopien niz szeregowy bo jezeli nie to 12 lat i kop w tylek i zeroooo emerytury!! ale trzeba dobze myslec zeby dostac stala umowe i wyzszy stopien np wyjazd na misje i szkolka...........

Pracownik MONu, gdy wybuchnie wojna będzie walczył za kierownika Bartka i za pracowników Badera, aby była niepodległość i można było pracować w Baderze u kierownika Bartka :)
Wiesz co, jak wybuchnie wojna to nie strzelaj tylko wywieś białą flagę :)

~J napisał(a): Niema przyjęć,ale zarobki mamy o wiele lepsze niż w Baderze,rzeczywiście wyzysk tam macie,za takie pieniądze tak sie męczyć :/

No własnie dowiedziałam sie ze w styczniu beda zatrudiac w guardian... złozyłam podanie i cv , zobaczymy.... spróbowac mozna !