dziękuję panom z tych trzech aut za to,że chodnik jest dla nich a ulica dla mnie :/ [img=1328264840_6zxr41l.jpg]

o tym aucie firma STONPLAST chyba zapomniała bo już trzeci tydzień stoi zaparkowane na zabobrzu i blokuje jezdnie (skutecznie) do jednego pasa ruchu[img=1328801369_bv7jxby.jpg]

Na Zabobrzu jedna taka gwiazda parkuje swoim czerwonym autkiem na pasach... Dziwię się, że jej nikt karnego jeszcze nie przyczepił, ani do tej pory nie pojawiły się żadne służby... Jutro postaram się cyknąć fotkę...

Bez komentarza
[img=1329473262_uz0jutu.jpg]

zawsze to moze być własciciel budynku i nikt mu nie zabroni zastawic sobie drzwi;)

Do znaków trzeba się stosować, nawet, gdy sami je sobie postawiliśmy ;)

k1p napisał(a): Do znaków trzeba się stosować, nawet, gdy sami je sobie postawiliśmy ;)

w sumie racja,chocby po to aby nie wylądować jako świeta krowa na loklnym portalu;)

Noooo....
Ja ostatnio przeżyłam szok, gdy do domu (mojej teściowej)zapukała SM, bo zaparkowałam nieprawidłowo samochód :|
Okazało się, że zastawiłam wjazd na posesję...posesję mojej teściowej. Gdzie wjeżdżam tylko ja i jak sobie zastawię, to wiadomo, że nie wjadę :D


Dopisane 17.02.2012r. o godz. 13:43:

Dlatego nie mam nic przeciwko osobom, które parkują gdzie popadnie. Najważniejsze, żeby swoim parkowaniem nie utrudniały życia innym.
Niedawno stanęłam (o czym się wcześniej pochawaliłam) na wykreskowanym miejscu w rogu Pl. Piłsudskiego. Przejście było, a żaden rowerzysta raczej podczas padającego i marznącego deszczu przed wieżowcem nie zechce zapiąć swego jednośladu w uchwyt.
Dlatego, jeśli ktoś nie utrudnia poruszania się, a tylko łamie przepisy, powinien zasłużyć na łaskę z Waszej strony.
Jest wiele przypadków, gdzie parkujący swoje pojazdy utrudniają przejście lub przejazd i tacy powinni być napiętnowani. Bo można wykazać się sprytem, ale przy okazji trzeba też mieć wyobraźnię...