~~Alabastrowa Nasturcja napisał(a): A kto pamięta te chwile, kiedy się jechało z całą klasą na wykopki ziemniaków do PGR-u. Ciekaw jestem jakby dzisiejsza nic nie robiąca młodzież z tym sobie radziła.
kwestia aplikacji ze sklepuPlay , szukali by ziemniaki jak pokemony
Dopisane 07.12.2018r. o godz. 10:21:
Pannazdzieckiem napisał(a):
Pinio , jeszcze raz dziękuję za wspomnienia , czasami gapię się w te fotki i zastanawiam nad tym , co wtedy myśleli Ci Ludzie , kiedy mnie jeszcze nie było ...
przecież byłeś wtedy krokodylem, może w tym zoo na Kubika/Bankowa :)
#Pannazdzieckiem nieaktywny 7 grudnia 2018r. o 10:29
:D No niestety Mirek , nie jestem tak doskonały , aby pamiętać wcześniejsze inkarnacje i dlatego lubię gapić się w stare fotki. Myślę sobie , że wszyscy jesteśmy krokodylami w mniejszym , lub większym stopniu . Krokodyl też stworzenie boże , że inaczej żyć nie może ... nie jego wina :D
Dobra , idę po kołacze :)
Nara Panowie i Panie :)
Ludzie w zasadzie myślą logicznie. Problem polega na tym , że operują na nie pełnych , bądź fałszywych informacjach. I dlatego taką logikę trzeba w du... ży kapelusz włożyć . Krzysztof Karoń.
~~Białawoszary Oczar niezalogowany 7 grudnia 2018r. o 12:15
Pannazdzieckiem napisał(a): Dzisiejsza młodzież Nasturcja ... wiem po swoich dzieciach ... ma dwie lewe ręce do roboty.
Jak sobie wychowałeś tak masz. Ja tam syna ciągałem do każdej roboty, bo "potrzebowałem" pomocnika. Wiadomo jak z tą pomocą bywało. Sam bym zrobił dwa razy szybciej. Ale dziś to on czasem "potrzebuje" mnie do pomocy ;)
~Szarobłękitny Szczawik niezalogowany 7 grudnia 2018r. o 18:16
Bialawoszary Oczar.To super ze potrzebowałem pomocnika i twój syn dal się zaciągnąć z tobą do pracy .Mój syn ma 2 lewe ręce do roboty i niestety nie mogę go zaciągnąć z sobą do pracy gdyż jestem krawcowa.Jak mam go zachecic zmusić aby wziol się za jakąś pracę. Może coś doradzisz
~~Ceglastoróżowy Agrest niezalogowany 18 grudnia 2018r. o 8:29
~Szarobłękitny Szczawik napisał(a): Z tego co pamiętam to w latach 60 chodziło się nad bóbr. W 70 juz na żwirownie. Gdzie można było wypozyczac materace do pływania i rowery wodne .byli ratownicy .A lata 80 to już czynne były baseny .
rowery wodne???
wie ktos cos wiecej?
moze jakas fotka?
~~Ceglastoróżowy Agrest niezalogowany 18 grudnia 2018r. o 8:33
~~Alabastrowa Nasturcja napisał(a): Miedziak . Bardzo ponure miejsce. Jakoś nigdy mi nie przypadł do gustu. Natomiast gliniak za stacją wodociągów faktycznie był fajny, Była czysta taka niebieskawa woda.
w którym miesjscu były te stawy konkretnie??
miedziak i gliniak?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
