~beti nowak niezalogowany 25 kwietnia 2012r. o 23:10
ja rodzę w sierpniu i właśnie się zastanawiam gdzie rodzić. pytałam o opinię lekarza, który prowadzi moją ciążę (on niestety w szpitalu nie pracuje, więc przy porodzie go nie będzie, czego bardzo żałuję, bo jestem z niego bardzo zadowolona) czy Zgorzelec czy Lubań. mówił, że jego pacjentki mają podzielone zdanie. O Zgorzelcu mówią, że wszystko oprócz ordynatora jest okej. Że zależy na jaki humor Pawełkiewicza się trafi, ale lepiej by przy porodzie go nie było. O Lubaniu z kolei mówią, że cały zespół porodowy jest w porządku, że na Lubańskich lekarzy i położne bardzo mało skarg słyszał, ale z kolei na pediatrach suchej nitki nie zostawiają.Ponoć w Lubaniu dziecko nie jest własnością matki, tylko pediatry - że jak już zabierze,to koniec.
I weź tu zdecyduj...
Ja rodziłam w Zgorzelcu w 2008 roku i nie jestem zadowolona.Ordynator to chory człowiek,położne w porządku a tak zwane siostry,które opiekują się naszymi maleństwami i nami po porodzie...no cóż,tu mam zdanie podzielone bo zależy na jaką zmianę się trafi.Ja leżałam ogólnie 6 dni w zgorzeleckim szpitalu więc przeszłam wszelkie możliwe zmiany personelu.Teraz jestem w 31 tygodniu drugiej ciąży i zastanawiam się nad wyborem szpitala.
Jeżeli chodzi o lubańską porodówkę to słyszałam same pochlebne opinie od koleżanek,które tam rodziły.
A oddział pediatryczny i pediatrzy są CUDOWNI.
Wiem z własnego doświadczenia.Dwa razy leżałam z synkiem na tym oddziale,ordynatorka Pani Lucyna super kobitka,pielęgniarki bardzo miłe,lekarze wspaniali.Nigdy nie usłyszałam od Nich złego słowa,nie odczułam zniechęcenia,zawsze witali nas uśmiechem.Super!
ja rodziłam w zeszłym roku w lipcu w zgorzelcu powiem tak położne fajne jedna była tylko taka nie ciekawa a po za tym nigdy więcej tam się nie wybiorę przetrzymali mnie 72 godzin na koniec zrobili cesarke gdy zaczełam wymiotować i padać z nóg wody mi odchodzily z krwia 72 godziny trafiłam na weekend masakra po tej cesarce musiałam miec przetaczną krew bo nie mogłam funkcjonować nie mogłam dziecka wziąść na ręce byłam tak osłabiona wyczerpana padałam z nóg nie mogłam podniesc sie z łóżka tak dużo krwi straciłam wkoncu 72 godz z pań ktore zajmowały się moim synkiem też nie byłam zadowolona nie polecam
W Zgorzelcu odradzam z własnego doświadczenia wiem ,że nic dobrego tam nie spotka dziecka ani mamy. Przy porodzie był prowadzący lekarz całą ciąże, a akcja porodowa przebiegała żle wręcz fatalnie. Kazano rodzić siłami natury , gdyby była zrobiona cesarka dziecko moje by było napewno zdrowe . Tak niestety nie jest. Proszę przemyśleć decyzję o porodzie w Zgorzelcu, bo ja gdybym mogła cofnąć czas napewno bym tam nie rodziła. Pozatym nie wszystkie położne są tam miłe są również opryskliwe i wulgarne . ZGORZELEC osobiście odradzam. A ordynator to... brak słów
ja rodziłam dwa miesiące temu w Lubaniu,super połozne i lekarze,padiatra fakt bardzo dokładnie badają dzieci ale to chyba dobrze,jestem naprawde zadowolona
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.