Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Nowe domy!
REKLAMA Bricomarche zaprasza
REKLAMA SINMAG zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Porodówka w Bolesławcu

~Kamila niezalogowany
7 lutego 2012r. o 21:50
~ napisał(a): a jak rodzilas z tym gazem to podali ci go sami czy musialas o niego poprosic

Zapytalam, czy dostane cos przeciwbolowego, Pani polozna powiedziala, ze pozniej jak bedzie mnie bardziej bolalo, bo wtedy mi sie bardziej przyda... wiec jak juz kleczalam na ziemi i myslalam ze umieram;) to przyniesli mi gaz;) :D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~xxx niezalogowany
7 lutego 2012r. o 23:47
sprawa bardzo prosta zmknąc to cos bo nie wiem jak to nazwac i rozedzić to wszystko w pi.....co jedno to lepszea w sumie nic tam nie ma za fri
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
8375
#GosiaG nieaktywny
8 lutego 2012r. o 0:24
~Kamila napisał(a): wiec jak juz kleczalam na ziemi i myslalam ze umieram


:D :D :D :D :D




Lilith ^^
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
8 lutego 2012r. o 9:41
Miesiąc temu rodziła moja bratowa. Były komplikacje, ale miała znajomą w szpitalu i czuła się "zaopiekowana". Natomiast ja jako obserwatorka uważam, że jest dobrze, jak nie ma problemów.
Jak występują komplikacje to panika i dezinformacja.
Ponieważ oddział jest czysty, na miejscu to w przypadku zdrowej ciąży nie ma co szukać gdzie indziej.W przypadkach trudnych proponowałabym bliżej Legnicy, Wrocławia rodzić.

uwaga: dzieci są dokarmiane butelką bez pytania matki o pozwolenie
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Kamila niezalogowany
8 lutego 2012r. o 10:05
~ napisał(a): Miesiąc temu rodziła moja bratowa. Były komplikacje, ale miała znajomą w szpitalu i czuła się "zaopiekowana". Natomiast ja jako obserwatorka uważam, że jest dobrze, jak nie ma problemów.
Jak występują komplikacje to panika i dezinformacja.
Ponieważ oddział jest czysty, na miejscu to w przypadku zdrowej ciąży nie ma co szukać gdzie indziej.W przypadkach trudnych proponowałabym bliżej Legnicy, Wrocławia rodzić.

uwaga: dzieci są dokarmiane butelką bez pytania matki o pozwolenie

Kto Ci powiedzial ze dzieci sa dokarmiane bez zgody matki??! Rodzilas teraz? Jestes polozna? a wiec uwaga. Dzieci nie sa dokarmiane jezeli matka sobie tego nie zyczy. Rodzilam dwa tygodnie temu i byla tylko jedna dziewczyna ktora zawozila swoje dziecko na karmienie bo nie miala pokarmu. Polozne nie maja prawa dokarmiac Ci dziecka jezeli karmisz piersia. Poza tym nie wiem czy wiesz ale dziecko ktore zacznie jesc z butelki to pozniej nie chce cycka bo jest mu ciezej ciagnac. Ostatnio chcialam podac swojej malej butle ze swoim pokarmem to tak sie krzywila jakby cytryne jadla;) i prosze nie wypisywac takich bzdur. :D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
8 lutego 2012r. o 10:11
moja bratowa rodziła miesiąc temu , dopiero jak zapytała pielęgniarkę dlaczego tak długo dziecka jej nie przynosi dowiedziała się , że dziecko jest : przewinięte, nakarmione, śpi. "Jak to dokarmione ? przecież nie karmiłam już 6 godzin!Dziecko dostało butelkę ? " "Tak, żeby spokojniej spało".

Nikt matki nie pytał, nie wyrażała na to zgody.dziecko było dokarmiane.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
8 lutego 2012r. o 10:15
I masz rację Kamilo z tym problemem z karmieniem, dziecko dokarmiane było w szpitalu sztucznie i teraz jest problem z karmieniem. Bratowa po konsultacji z pediatrą zaczęła dokarmiać , bo dziecko było w szpitalu dłużej niż 2 dni i po wyjściu do domu nie chciało się przestawić tylko na pierś.

Dla przyszłych rodzących jest to informacja, aby mając jaiś wpływ na to ograniczały możliwość dokarmienia dziecka. Nasze malenstwo było pod obserwacją i wtedy pielęgniarki "uspokajały" dziecko sztucznym jedzeniem.

Ale przyznały to , po tym, jak bratowa spytała.
Dobrze byłoby jednak wcześniej ustalać to z matką.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
8 lutego 2012r. o 10:29
~ napisał(a): I masz rację Kamilo z tym problemem z karmieniem, dziecko dokarmiane było w szpitalu sztucznie i teraz jest problem z karmieniem. Bratowa po konsultacji z pediatrą zaczęła dokarmiać , bo dziecko było w szpitalu dłużej niż 2 dni i po wyjściu do domu nie chciało się przestawić tylko na pierś.

Dla przyszłych rodzących jest to informacja, aby mając jaiś wpływ na to ograniczały możliwość dokarmienia dziecka. Nasze malenstwo było pod obserwacją i wtedy pielęgniarki "uspokajały" dziecko sztucznym jedzeniem.

Ale przyznały to , po tym, jak bratowa spytała.
Jezeli dokarmialy, to jest to ich zas rany obowiazek poinformowac o tym matke. Bardzo bym sie zdenerwowala, bo od poczatku ciazy mowilam ze jezeli tylko zdolam to bede karmic piersia, i jezeli jakies babsko wsadziloby mojej Zuzi butle do buzi, a pozniej mala nie chcialaby cycka to szlak by mnie trafil na miejscu.
Dobrze byłoby jednak wcześniej ustalać to z matką.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA Villaro zaprasza