ok...-ten żółw to nie ja,granic wolę nie przekraczać,porozpieszczać się sama muszę spróbowac,nawzajem-no cóż-nawzajemista mi uciekł,z niewolnictwem trza uważać,co do psa,brak mi słów
wobec powyższego -zatrzymuję 40%,a resztę przekazuję dalej :-)
Dopisane 06.07.2013r. o godz. 12:23:
~DRIVER napisał(a):
....mam dobre fafelki(od wujka WEDLA)...czy ktoś chce jednego...?? :>
ja chcem-tylko całego-nie podgryzaj łobuzie