Fajnie, tylko zastanawiam się, gdzie jest ta boleslka przechowalnia?
Przyplątał się do nas w lutym tego roku fajny piesek i do tej pory jest umnie. Tzn. na podwórku. Kupiłam mu nawet koszyk do spania. Spi w nim pod zadaszeniem, ale zbliża się zima i w sumie nie wiem co mam teraz robić. Nie mam warunków, aby trzymać go w domu.
~Krystyna niezalogowany 28 listopada 2011r. o 19:52
Może jednak znajdziesz mu jakiś kącik w domu, albo ocieploną budę pod tą wiatą. On już na pewno przywiązał się do Was i byłby w przechowalni bardzo nieszczęśliwy. Tam też pieski są pod wiatą i niestety w klatkach. Nie oddawaj go proszę.
Proszę mi wierzyć, że ja też się do psiaka przyzwyczaiłam, ale sytuacja z pracą nie pozwala mi na opiekę nad nim. W poniedziałek wyjeżdżam do Czech, do pracy (moja pierwsza praca) i naprawdę jest problem. Tym bardziej, że pisek nie jest już młody. Tak mi się przynajmniej wydaje. Próbowałam prosić sąsiadów, ale nikt nie chce się nim zaopiekować. Cóż więc mam robić?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.