Nie mam pojęcia o psach -to jakim cudem wychodziłam z Tygrysem ponad pół roku na spacery , po wcześniejszym poznawaniu go w boksie ..
mam 6 filmików .
wiele razy prosiłam tresera z Bolesławca ,lecz miał zakaz wstępu na teren .TRESER z Wrocławia miał przyjechać na początku stycznia - nie zdązył ..
Można si8ę go osobiście spytać ,czy telefonowałam w tej sprawie .-w dniu , chyba 13 grudnia O11.
Jeszcze jedno -zachowanie psa zaczęłło się diametralnie zmieniać na gorsze -Był pobudliwy , bał się czegoś , był nieufny bardziej .
Był czas ,że nawet nie skrzywił się na m nie ,nie odwarknałł , można go był o wszedzie dotknąć -; grzbiet ,tylne nogi głowa z przodu , TYŁ I nic - nawet się nie zmarsczył.
masowałam go po grzbiecie .
jaki agresor dałby połozyć na swojej głowie rękę
albo na grzbiecie ,na tylnej nodze .
Co prawda Astor - który trafił do przechowalni ,po śmierci swojej Pani też zostal obwołany agresywnym,bo ze strachu ugryzł pracownika .
Tyle ,że pracownik powinienznać PODSTAWOWE zasady
pracy z psami i ich ewentualne zachowania .
Dopisane 20.01.2012r. o godz. 23:43:
Brando -ponoć został wydany do adopcji -nie wiem y gdzie .
Był stosunkowo mało jeszcze poznany .
Mon napisał(a):
I jak tam Molly się sprawuje? Zaczęła pokazywać różki? :)
Jakie w końcu imię dostała ? :)
O tej kruszynce to nie zapomnimy :)Dopisane 20.01.2012r. o godz. 20:12:A zdjęcia psiaków aktualnie przebywających w bolesławieckiej przechowalni można zobaczyć w albumie internetowym:
www.photobucket.com/przygarnijpsiaka
Moly-bo tak już zostało-ujawniła się!
A więc przypadł jej przydomek Moly" terrorystka"-chyba poczuła się swobodnie i dobrze pod moim dachem że zaczęła pokazywać różki ale wszystko w granicach wytrzymałości hehe Bardzo się już do niej przywiązałam i ona chyba do mnie też więc zostaniemy juz na zawsze razem:)
Niedługo dodam jakies fotki szoguna:)
Smerfedzia napisał(a):
Moly-bo tak już zostało-ujawniła się!
A więc przypadł jej przydomek Moly" terrorystka"-chyba poczuła się swobodnie i dobrze pod moim dachem że zaczęła pokazywać różki ale wszystko w granicach wytrzymałości hehe Bardzo się już do niej przywiązałam i ona chyba do mnie też więc zostaniemy juz na zawsze razem:)
Niedługo dodam jakies fotki szoguna:)
Super,że Molunia się zaaklimatyzowała:) W przechowalni nie wyglądała na "terrorystkę':P Pewnie jej Pani na wszystko pozwala :) Ale co takie maleństwo może w sumie nawyrabiać :D Fajnie będzie zobaczyć nowe fotki.
Zmoderowano 21.01.2012 godz.19:35 - powód: Jak cytujesz, to wycinaj swoją wcześniejszą wypowiedź. (sentinel)
szukamy domu tymczasowego dla tego pieska .
ZAPEWNIONA pomoc w leczeniu i karmie.
Bastek jest zagubiony i potrzebuje bliskości człowieka .
[img=1327616300_xbkopzw.jpg]
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
