MJ napisał(a): Jak ja będę miała swoje wesele zrobić to wybiorę się do Kliczkowa, ceny za menu od osoby nie są takie wygórowane (za 150 zł/os można mieć konkretne jedzonko), drogie są tylko noclegi, więc rano po imprezie gości wsadzę do autobusu, a noc poślubną spędzę na zamku, rano dostanę śniadanko do łóżka, a na poprawiny zaproszę do domku na wiejską potupajkę :D
tak właśnie zrobię - jeśli znajdę potencjalnego kandydata na męża
;)