Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Lokal (sala) na wesele czy przyjęcie.

~lena niezalogowany
5 września 2014r. o 15:49
Jemu zawsze i wszedzie bedzie dobrze , przecież nie bedzie negatywów wypisywał na lokale bo bedzie spalony.Gdyby był troche wporzo nie wypowiadał byś się na ten temat.Najbardziej adekwatne odpowiedzi, to osóby które własnie organizowały swoje imprezy w poszczególnych lokalach.Opinia tego gościa nie powinna być brana pod uwagę.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
5 września 2014r. o 16:34
Co omijać w razie organizacji imprezy, raczej Boleslawiec lub bliskie okolice ?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
5 września 2014r. o 17:02
A jak jest w Dąbrówce?Słyszałem niezbyt pochlebne opinie,że np.drogo.Proszę o opinie.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
5 września 2014r. o 17:45
Byłam w Europie,właściwie to niby nie ma powodów do "przyczepiania się",sala bardzo ładna,stonowane kolory,bez niepotrzebnych błyskotliwości ,miejsca dość,klima pierwsza liga.fajny ogródek,skalniak,kwiaty,trawnik,ławeczki pod dachem ,jak ktoś ma ochotę wyjść na dwór ,to jest gdzie wygodnie i w uroczym otoczeniu posiedzieć.Jeśli chodzi o jedzenie ,to nie koniecznie mi się podobało,że na 10 osób do obiadu podaje się parę kotletów i dwie ćwiartki kurczęce ,kotlecik każdy inny,no i jak 6 na 10 osób chce "de wolaja" albo filecika z nadzieniem ,to niech się pozostałych 5 osób smakiem obejdzie lub zje poczciwego mielonego,bo tylko jedna osoba może skorzystać.Ja tam ,nie wiem ,może taka moda na weselach ,ale jak do mnie przyjdą goście w liczbie np sztuk 7 to do drugiego dania jest na półmisku co najmniej 7 roladek + 7 schabowych+ 7 "de wolajów" + 7 sznycli z ananasem + po 7 różnych innych mięsnych wyrobów obiadowych.No i drugi minus,zakąseczki typu oliwki,pleśniowy ser,sałatki ,pikle itp w mikroskopijnych ilościach. Zaprawdę ,powiadam wam ,że nie lubię i nie mogę dużo jeść,nie piję też żadnych alkoholi więc i apetyt mi "po kielichu'"nie wzrasta,nie potrzebuję też zagrychy,zatem o ilość jedzenia nie stoję,jednak jako nie pijąca obserwatorka po prostu z nudów zauważyłam to co napisałam .A cała reszta fajnie,bez szału,po prostu fajnie. ;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
5 września 2014r. o 18:52
A ja i tak nie jestem zwolennikiem biesiad weselnych, zdecydowanie wolę formę bankietu z częścią serwowaną i bufetem .Nie po to dbam o ubiór i fryzurę aby pocisnąć typowego schabowego lub mielonego nie bywam na weselu na tyle często aby było to dla mnie obojetne, a do bufetu chetnie podejdę po coś na co mam ochotę, wiem że spadnie na mnie lawina negatywnych komentarzy ale skoro to forum to takie jest moje zdanie .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
41
#jegomosc nieaktywny
5 września 2014r. o 19:07
~lena napisał(a): Jemu zawsze i wszedzie bedzie dobrze , przecież nie bedzie negatywów wypisywał na lokale bo bedzie spalony.Gdyby był troche wporzo nie wypowiadał byś się na ten temat.Najbardziej adekwatne odpowiedzi, to osóby które własnie organizowały swoje imprezy w poszczególnych lokalach.Opinia tego gościa nie powinna być brana pod uwagę.


Lokale mnie raczej nie zatrudniają tylko młodzi:) I z nimi też zawsze rozmawiam o tym jak im się podobało. Nikt jakoś mocno nie narzekał ostatnio na nic:) Zresztą ja i tak najczęściej poza Bolesławcem gram.


Dopisane 05.09.2014r. o godz. 19:07:

~lena napisał(a): Jemu zawsze i wszedzie bedzie dobrze , przecież nie bedzie negatywów wypisywał na lokale bo bedzie spalony.Gdyby był troche wporzo nie wypowiadał byś się na ten temat.Najbardziej adekwatne odpowiedzi, to osóby które własnie organizowały swoje imprezy w poszczególnych lokalach.Opinia tego gościa nie powinna być brana pod uwagę.


Lokale mnie raczej nie zatrudniają tylko młodzi:) I z nimi też zawsze rozmawiam o tym jak im się podobało. Nikt jakoś mocno nie narzekał ostatnio na nic:) Zresztą ja i tak najczęściej poza Bolesławcem gram.

www.djdowynajecia.pl
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
29
Bernard
5 września 2014r. o 20:26
Ludzie by chcieli poczytać o fatalnych salach, nieudanych weselach, szczurach w kuchni i właścicielach oszustach a tu d...

Jak możesz Krzysiek napisać że każda sala ma zalety : )
Obraziłeś każdą : )

Prawda jest taka, że cała branża ślubna coraz bardziej się profesjonalizuje i poziom wzrasta. Sale które są na rynku mają już za sobą błędy młodości a internet sprawia że nawet kiepski boi się potencjalnych efektów skali krytyki i bardziej dba o klienta.

W całej tej dyskusji głupie jest mnie tylko jedno: Obarczanie sali za ilość jedzenia i picia na stołach. Jakby ludzie nie rozumieli, że to zależy od zlecenia i budżetu pary młodej a nie od kaprysu właściciela sali. Jeden daje gościom pięć ciepłych dań, inny dwa czy trzy, ale nie decyduje o tym właściciel sali.

Poza tym pamiętajcie, że to młodzi wybierają salę kapelę, fotografa, cukiernię a często i kościół, w którym biorą ślub. Krytykujecie wybory ludzi u których się bawiliście.


bobrzanie.pl
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
5 września 2014r. o 22:00
Bernard napisał(a): Ludzie by chcieli poczytać o fatalnych salach, nieudanych weselach, szczurach w kuchni i właścicielach oszustach a tu d...

Jak możesz Krzysiek napisać że każda sala ma zalety : )
Obraziłeś każdą : )

Prawda jest taka, że cała branża ślubna coraz bardziej się profesjonalizuje i poziom wzrasta. Sale które są na rynku mają już za sobą błędy młodości a internet sprawia że nawet kiepski boi się potencjalnych efektów skali krytyki i bardziej dba o klienta.

W całej tej dyskusji głupie jest mnie tylko jedno: Obarczanie sali za ilość jedzenia i picia na stołach. Jakby ludzie nie rozumieli, że to zależy od zlecenia i budżetu pary młodej a nie od kaprysu właściciela sali. Jeden daje gościom pięć ciepłych dań, inny dwa czy trzy, ale nie decyduje o tym właściciel sali.

Poza tym pamiętajcie, że to młodzi wybierają salę kapelę, fotografa, cukiernię a często i kościół, w którym biorą ślub. Krytykujecie wybory ludzi u których się bawiliście.




A weźże się człowieku uspokój,,nikt nie "krytykuje" niczyjego wyboru,,ludzie tylko dziela się wrażeniami z pobytu na imprezach w różnych miejscach i piszą ogólnie ,opisują całokształt,jarzysz?Jedzenie jest ważne ,dla niektórych najważniejsze,nie jest to prawie nigdy rzecz odrębna ,że niby sala sobie a jedzenie sobie ,prawie zawsze właściciele sali odpowiadają też za jedzenie,to się łączy a nie rozdziela.Bywa także ,ze zamówienie ilości jedzenia ]i jakości} odbywa się swoja droga a dostosowanie do zamówienia swoja drogą,czyli tłumacząc na "chłopski rozum" ,nie zawsze dostaniesz to i tyle co zamówisz,tak się tylko w uogólnieniu mówi ,ze chodzi o salę a tak naprawdę to nie o budynek się rozchodzi tylko o jakość imprezy i czy ludzie zadowoleni z całokształtu a nie z murów budynku.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAMrowka zaprasza