~JOANNA napisał(a): Jeśli chodzi o to skąd wiedziałam jakie produkty to jak już wspomniałam 3 lata badań w różnych klinikach i obserwacje po podaniu pokarmów nawet w szpitalu stosowali jej taka diete i robili wyniki poprostu mleko powoduje zawsze nadprodukcję sluzu tylko tu już zależy od organizmu jak sobie z tym radzi i czest nawet u dorosłych bywa tak że często "odchrząkują flegmę" a nawet nie wiedza skąd sie ona bierze tak też w przypadku mojej córki było..
Inchalacji miała wiele ale bardzo dobrze dobrał jej lekarz z Warty też chyba rok próbowaliśmy różne krople oczne(bo sa łagodniejsze i nie szkodzą jak te do nosa)aż w końcu
zauważyliśmy że jak objawy są niewielkie to stosuję sół 3ml+1/2 ampułki pulmikortu(tak przeciwzapalnie) a jak katar się nasila to do inchalacji dodaję 0,5ml gentamycyny tej do iniekcji.
Będąc niedawno na immunologi pani dr.nauk medycznych stwierdziła że to bardzo dobrze przemyślane rozwiązanie.
Zaczełam więc te inchalacje stosować równiez dla starszej córki bo rzeczywiście miala zapisane sól+berodual+pulmikort a gentamycyne sama zaczełam jej podawać jak ma katar i 2 razy wystarcza zwykle by katar "znikł".Pozdrawiam
a te inhalacje z pulimikortu robisz codziennie?? jak pisałam wcześniej mój syn ma takie same objawy jak twoja młodsza córka- trwa to już 6lat.Niestety nam Karpacz nie pomógł... Stwierdzili skoro testy są ok to nie wymaga leczenia, w tej chwili ma stwierdzoną astmę niealergiczną gdyż nie można znaleźć alergenu lub go po prostu nie ma.
..radzę też udać się po skierowanie i czekać na miejsce na oddział immunologi dziecięcej we wrocławiu-naprawde się zajmują pacjentem leży sie 3 dni i robią bardzo szczegółowe badania.
~JOANNA napisał(a): Ja ci radze pójdź do dr.Chudyby..
A ja tego pana radzę Ci omijać szerokim łukiem. Radia M możesz posłuchać w domu za darmo a o sprawczej mocy Chrystusa również za darmo możesz poczytać tu w postach, z całym szacunkiem, Calahana.
~JOANNA napisał(a): Ja ci radze pójdź do dr.Chudyby..
A ja tego pana radzę Ci omijać szerokim łukiem. Radia M możesz posłuchać w domu za darmo a o sprawczej mocy Chrystusa również za darmo możesz poczytać tu w postach, z całym szacunkiem, Calahana.
A ja tego pana radzę Ci omijać szerokim łukiem. Radia M możesz posłuchać w domu za darmo a o sprawczej mocy Chrystusa również za darmo możesz poczytać tu w postach, z całym szacunkiem, Calahana.
Tylko i wyłącznie Karpacz !
Ludzie;tu chodzi o zdrowie czy o Boga???-kiedy pani tam była chyba wiele lat temu???
Żadnego radia tam nie ma od dawna;o bogu ani słowa natomiast co mnie obchodzi czy lekarz jest wierzący czy nie my mówimy o leczeniu!!!!Ja u tego lekarza bywam w święta,weekendy,o północy powiedzcie który lekarz się na to godzi??żaden nawet w kryzysowej sytuacjiii nawet szpital tak robi wiem coś o tym ale nie chce tu bluźnić ani nikogo obrażać.
Co do Karpacza to tez sie tam dużo zmieniło-sprawy proste typu testy jak jest alergia to leczenie;ale jeśli sprawa bardziej skomplikowana to dowidzenia alergii nie widac to lecz sie pacjencie sam;Nie mówcie mi bo od 3 lat to byłam chyba 30 razy .
Każdy ma prawo do własnej oceny;i każdy lekarz ma za i przeciw pamiętajcie nie ma nieomylnych!!!
Gry urodził mi się syn, po 6 tygodniach jego życia stwierdzono AZS - lekarz dermatolog, maści i ostra dieta u mnie, jako matki karmiącej - lekkie poprawienie było. Nie czekałam dłużej - zadzoniłam do Karpacza - czekałam na wizytę ok 2 tygodni. Pojechałam z synkiem i ze sobą - od razu testy, spirometria i szczegółowe badania. Oboje dostaliśmy leki - syn w syropie, ja w tabletach i czekaliśmy, szczególnie na lato - byłam w SZOKU - brak objawów alergicznych, a AZS ustępowało w oczach.
Może i dr Kapral nie jest zbyt "ogarnięty" i na pierwszej wizycie wydaje się bardzo chaotyczny, ale efekty jego leczenia są naprawdę skuteczne. Zalecił proste metody, bez starydów i lekkie wspomaganie lekami i syropami - to w zupełności wystarczyło.
Dostaliśmy skierowanie do Karpacza na Myśliwską, ale do Poradni. Niestety takim małym dzieciom, nie są refundowane testy z krwi.
musielibyśmy dostać się na oddział..
W tej chwili Karpacz nie jest już taką rewelacją. Zmieniło się szefostwo i to od razu widać. Dobre opinie, jeśli chodzi o małe dzieci ma filia Karpacza, która mieści się w Szklarskiej Porębie. Osobiście nie byłam ale może warto sprawdzić.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
