magnum44 napisał(a): Casa, fajne wiersze zamieściłeś :):)
Magnum, poezja Anny Tomaszewskiej jest bardzo charakterystyczna, bardzo kobieca, bardzo zmysłowa.
Czytam ją od dawna. Na półce mam jej poezję w wersji papierowej z osobistą adnotacją sympatycznej autorki :)
Tutaj znajdziesz więcej jej wierszy :)
http://www.annapapa.republika.pl/
Dopisane 01.03.2012r. o godz. 11:06:
Anna Tomaszewska :)
Zimny wiersz
Łyka kalms, łyka persen, gra w pokera, opłaca wróżki, chce wiedzieć czy miłość wszystko tłumaczy, usprawiedliwia, czy nie jest luksusem,chwilą, kaprysem. Czy szczęście, spełnienie istnieją, nie są mirażem, złudą, midasowym złotem
Naczytała się książek, naoglądała filmów - więc wie! że miłość
to przyczyna wojen, zdrad, podziału narodów, upadku przyjaźni.
Miłość jest czarnym koniem, na którego stawia wszystko, całą siebie by przegrać. Wciąż czeka na zagładę, opium, królową śniegu dla dwojga
Szuka redforda do kochania, króla jarmarków, nauczyciela grzechu, kłamstwa, liczenia dni w kalendarzu, czekania na głos w słuchawce, nerwowych pożegnań. Tak więc powiadam jej: miłość niczego nie tłumaczy, nie usprawiedliwia, jest strachem, złudą - fińskim mrozem i syberyjskim końcem świata jest