Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Bricomarche zaprasza
REKLAMA SINMAG zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Poezja. Wiersze ulubione.

6979
E
24 kwietnia 2013r. o 8:17
:)
Nieśmiałość - Kamieńska Anna

Nieśmiałość miłości to jej siła
słabość napina mięśnie słów
i nawet cisza od pewnego progu
zaczyna dźwięczeć

Dlatego mogę mówić nieporadnie
jak ktoś, kto pierwszy raz wyznaje grzechy
a są tak wątłe nieprawdziwe
że bardzo ciężkie
nie mówię tego aby się tłumaczyć
przed kim się mam usprawiedliwiać
kiedy bezradność chce udawać sztukę
a wszelka sztuka taka wymuszona
i wszelka piękność stojąca na baczność

Trzeba przypomnieć sobie pierwsze słowo
od niego znowu wszystko się wysnuje
do końca
pierwsze i ostatnie
ukryte głęboko aż wstydliwe
dwie niemowlęce sylaby

"Szukam świata w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc w butach chodzi, gdzie jak Cię widzą, to dzień dobry. Szukam świata, gdzie człowiek człowiekowi człowiekiem" J.B.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
26 kwietnia 2013r. o 10:01
Dysputa na temat Horacego

Anna Kamieńska

Eheu, że nie znasz Horacego wierszy,
Bardzo mi żal cię, bo tobie nie świeci
Soracte śnieżnym szczytem ani białych
Nie poda ramion Fidyle.

Mówisz, że nie chcesz zakurzonych dziewic
Sorbońskich katedr ani ci potrzeba
Dawno stopniałych śniegów, wypalonych
Lat temu tysiąc mądrości.

Niżeli martwych języków słowniki
Wolisz studiować ścisłe mózgi maszyn,
Serce kamienia chemią myśli badać
I w tym świat kochać, w czym — inny.

Quo pinus ingens — a jednak, jak zawsze,
Gwiazdy nam mówią, że żyjemy krótko,
I że odejdzie każdy z nas, skąd żaden
Nie wrócił — nawet Horacy.

I wtedy życie tak kochamy właśnie,
Jak Leuconoe — zbyt ciekawa losów.
Chodź, chodź, najmilszy, rozpalimy ogień
Tej, co znów inna — miłości.

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~virgo niezalogowany
26 kwietnia 2013r. o 18:58
Dostałam ten wierszyk od znajomego , chyba nie przypadkowo tuż przed 1Maja - pobudza do refleksji ...

Obalanie

Był sobie robotnik przodująca klasa
Miał stałą robotę i miał na pół basa
A jeszcze do tego za niewiele kasy
Mógł dostać mieszkanie i jechać na wczasy.

Strajkował wiecował wojował z komuną
Wznosił palce w górę śpiewał "Mury Runą"
W salonach mówiono "Ciemny lud to kupi"
Bo polski robotnik jest wielki i głupi.

I mury runęły bez większego huku
Trochę go przygniotły znalazł się na bruku
Tak oto zostali zdradzeni o świcie
A w salonach dalej salonowe życie.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
26 kwietnia 2013r. o 20:39
~virgo napisał(a): Dostałam ten wierszyk od znajomego , chyba nie przypadkowo tuż przed 1Maja - pobudza do refleksji ...


Od 1 maja, wolę 3 maja :)

3 maja

W ten świąteczny dzień majowy
Na biało-czerwono zakwitła ulica
Powiało narodową dumą
Konstytucji 3-majowej rocznica

Z zaświatów słychać śpiewy Te Deum
I serc pradziadów mocne bicie
Jest nadzieja dla narodu
Wiara w sukces, lepsze życie

Poruszone serc miliony
Nie zadusi obca władza
Niech kościelne biją dzwony
A ten dzień się wciąż odradza

Narodowy nasz testament
Zniewolenia pomógł przetrwać czas
Trwały ten fundament
Złączył w jedno wszystkich nas



Dopisane 26.04.2013r. o godz. 20:38:

„Trzeci Maj (1791 – 1916)” Or-Ot

- Pamiętasz? Wtedy grały wszystkie dzwony,
A Ty, o Polsko, jak można królowa,
Słuchałaś pieśni gromowego słowa,
Duchem Narodu wzniesiona nad trony.
Od gór, od morza, od starych rubieży,
Bronionych szabel pradziadowskich graniem,
Husarskich skrzydeł uderzyło wianiem
I z krwawych mogił wionął szept pacierzy.
Królu z Narodem! Gdzież wyście nie biegli
Oczyma ducha? W jakich niebios wyże?
(A już golgockie ustawiano krzyże
I już kopano tym, co we krwi legli)…
Królu z Narodem! Wyście bili w słońce,
Jako te orły z herbowego znaku,
(A na dalekim, lodowym szlaku
Już kuć zaczęto kajdany dzwoniące)…
Sto lat minęło, a serce Polaka
Wciąż patrzy w błękit, dawnej szuka zorzy,
I w gniewnej dumie kopie szczęt obroży
I bojowego wygląda rumaka.
Sto lat minęło, a z grobu otchłani,
Gdzie leżą Ojców popróchniałe kości,
Duch Zmartwychwstania z Aniołem Miłości
Wieńczą Cię, Polsko, ziem królewskich Pani.
Na Małachowskich, Kołłątajów groby,
Do prochów drogich uświęconej urny,
Idź, o potomku, w prób godzinie chmurnej
I na purpurę, - szatę zmień żałoby.
Uderz o kamień sercem, a kamienie
Takim Ci głosem odpowiedzą dzwonu,
Iż się poczujesz spadkobiercą Tronu,
Który obejmie – Twoje pokolenie.
Jeżeli Tobie, o Polsko bolesna,
Dano koronę z Chrystusowych skroni,
Jeśli Ci wiosna nie kwitnęła wczesna,
Budząc krzyk Orła, dzwoniąc w tarcz Pogoni,
Jeżeliś wszystko wycierpiała Ninie
Na drodze ludów, w męce swej samotnej,
To za to teraz, w tej cudu godzinie,
Wynijdziesz w słońcu na swój Maj powrotny.

(Za Alicja Bełcikowska „Święto Trzeciego Maja”, Warszawa, 1932r.)



Dopisane 26.04.2013r. o godz. 20:39:

„ŚLUBOWANIE” Józef Stemler

Rozwiń skrzydła, orle biały –
i koroną złotą świeć.
Do przeszłości Polski całej
w sercach naszych miłość wznieć!
Srebnopióry ptaku nasz,
Ty nam drogi w przyszłość wskaż;
Chrobrych myśli i Maja brzask –
wykuć czynem w Polski blask.
Rozwiń skrzydła, orle biały,
szybuj w niebo, w słońce leci …
Wolny, silny, w pełni chwały,
siłę polskiej woli nieć!...
Ducha polski wciąż odradzać
O Boże, Ty mocy daj!
I ludzkości drogę wskazać …
Tak ślubujem – w Trzeci Maj.

(za „Trzeci Maj – święto radości i ofiary”, Wydawnictwo Macierzy Polskiej, Warszawa 1927r.)

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
29 kwietnia 2013r. o 17:54
Witam:)

Ja tam najbardziej lubię mazurka:




Dopisane 26.04.2013r. o godz. 21:13:

Adam Asnyk

*** (Siedzi ptaszek na drzewie)



Siedzi ptaszek na drzewie

I ludziom się dziwuje,

Że najmędrszy z nich nie wie,

Gdzie się szczęście znajduje.



Bo szukają dokoła,

Tam gdzie nigdy nie bywa,

Pot się leje im z czoła,

Cierń im stopy rozrywa.



Trwonią życia dzień jasny

Na zabiegi i żale,

Tylko w piersi swej własnej

Nie szukają go wcale.



W nienawiści i kłótni

Wydzierają coś sobie,

Aż zmęczeni i smutni

Idą przespać się w grobie.



A więc, siedząc na drzewie,

Ptaszek dziwi się bardzo,

Chciałby przestrzec ich w śpiewie...

Lecz przestrogą pogardzą.
:)


Dopisane 29.04.2013r. o godz. 17:54:

Józef Czechowicz

ja karabin


zapomniałem piękny sierpniu od wczoraj

jak drzwi kina otworzyła się ta pora



mur spękany nad tapczanem rozkwitł srebrnie

znowu głowa będzie gwiazdą niepotrzebnie



artylerio z betonowych łożysk ryknij

dosyć zmierzchów fałszowanych i jutrzni



cedzi stówo bardzo mądre dzień zwykły

w muszlę uszu których ja znów jestem uczniem



słodko wiersze w cieczy cisz tych się ważą

jak trzmiel czarny w tunelowym garażu



tylko taki czas odmienny chciałbym poznać

w którym ludu karabinom będę z wiosną




O matce


rano tęcza na ścianie odbita z lusterka

falisty brzęk zegara wydobywa na jaw

maj się sadem puszystym jak chmura rozćwierkał

w oknie które granicą jest izby i maja



powiewają tu matki ciemne ciche ręce

przebywają tęczowy refleks czy wodospad

nad obrusem ciemnieją ciszej i goręcej

mimo zmarszczek szept smutny niemyślaną groźbą



matko zbudzony patrzę spod rzęs trawy leżąc

matko twe siwe oczy płaczą nade mną może wiatr

jestem tu choć daleko na innym wybrzeżu

twój ostatni kwiat



tak mało wiesz o synu chodząca wśród gromnic

tyle że spajam głazy rymów

tyle że nie mogę zapomnieć

płomienia dymu



jak nikt inny jesteś pośród ludzi

mówić cóż mówić drżeć z niemocy słów

żebyś młoda i piękna w uśmiech mogła wrócić

znów


:)

Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
29 kwietnia 2013r. o 20:36
Poświatowska Halina

***(moim sąsiadem jest anioł)

moim sąsiadem jest anioł
on strzeże ludzkich snów
dlatego wraca późno do domu
na schodach słyszę dyskretne kroki
i szelest
zwijanych skrzydeł
on rano staje w moich drzwiach
otwartych na oścież
i mówi:
twoje okno znowu
świeciło długo
w noc



Dopisane 29.04.2013r. o godz. 20:36:

Poświatowska Halina

z tęsknoty pisze się wiersze

z tęsknoty pisze się wiersze
z bolesnej
drążącej śpiewny owoc ciała
patrząc na samotne palce
mogę wysnuć pięć poematów
dotykając moich napiętych ust
szepczę
i słowa - rozkołysane rytmem wielkiej wody
plotą się w wiersze
mokre
bardzo słono biegną poprzez twarz

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~virgo niezalogowany
29 kwietnia 2013r. o 20:39
Romantycy... oni nie sprawdzają się jako politycy.... ;) Wiersze piękne.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
29 kwietnia 2013r. o 20:52
~virgo napisał(a): Romantycy... oni nie sprawdzają się jako politycy.... ;) Wiersze piękne.


Poeci tworzą myśl, idee, które prowadzą niekiedy przez wieki racjonalistów :) Prawdziwi poeci to wolne duchy!


Dopisane 29.04.2013r. o godz. 20:52:

jeszcze jeden wiersz Poświatowskiej :)

Poświatowska Halina

odłamałam gałąź miłości

odłamałam gałąź miłości
umarłą pochowałam w ziemi
i spójrz
mój ogród rozkwitł

nie można zabić miłości

jeśli ją w ziemi pogrzebiesz
odrasta
jeśli w powietrze rzucisz
liścieje skrzydłami
jeśli w wodę
skrzelą błyska
jeśli w noc
świeci

więc ją pogrzebać chciałam w moim sercu
ale serce miłości mojej było domem
moje serce otwarło swoje drzwi sercowe
i rozdzwoniło śpiewem swoje sercowe ściany
moje serce tańczyło na wierzchołkach palców

więc pogrzebałam moją miłość w głowie
i pytali ludzie
dlaczego moja głowa ma kształt kwiatu
i dlaczego moje oczy świecą jak dwie gwiazdy
i dlaczego moje wargi czerwieńsze są niż świt

chwyciłam miłość aby ją połamać
lecz giętka była oplotła mi ręce
i moje ręce związane miłością
pytają ludzie czyim jestem więźniem


<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA Nowe domy!
REKLAMA Villaro zaprasza