O cichym zmroku u wejścia w dolinę
Leżę i patrzę na błękitno-sine,
Czyste i senne, w bezmiar rozesłane
Przestrzenie niebios... Gdzieś na skalną ścianę
Padł spływający zwolna sinem niebem
Blask i skalistym w dół sączył się żlebem,
A kędyś w pustce powietrznej, daleko,
Beskidem taśmy słoneczne się wleką,
Blado-różane, przez łąki i lasy,
I liliowo-modre wiszą pasy,
Owstężające błękitne zamrocza.
Był wiatr... Las czarny, co porósł gór zbocza,
Nad głową moją szumiał, a gdzieś nizko
Szumiała woda — — całe uroczysko
Przejął czar dziwny... Ciche mgły wieczoru
Schodziły z nieba głucho i powoli
I ogarniały całą głąb przestworu
I Beskid, w bladej światła aureoli.
Dziwna, cudowna tajemniczość nocy
Już twarz swą, zda się, chyliła ku ziemi,
Ponad smrekami sennie szumiącemi
I blaskiem, który płynął ku północy.
I coraz ciszej było, tajemniczej
Pośród tej skalnej, ciemniejącej dziczy,
A dusza moja, w bezsłownej zadumie,
Cała się w leśnym pogrążała szumie,
I w mglisty wąwóz płynęła pod skały
I przez przełęcze, przez mroczne doliny,
Szła na dalekie w księżycu równiny
I dalej, w bezkres... A mroki gęstniały
I coraz ciszej, coraz było ciemniej,
Coraz uroczej i coraz tajemniej.
Możesz śmieciu skierować swoje gruczoły jadowe w innym kierunku? J...bie ci z japy brudny palaczu
Są prości, banalni ludzie, są rzeczy, dla których w życiu szkoda naszego cennego czasu :)małemu szydercy, chamom i prostakom EOT. /***
~aa napisał(a): :) nie zawsze w mowie to co w głowie ;)
:)
:)
Jarosław Wasik - Czemu ucieka nasza Ziemia :)
Czemu ucieka nasza ziemia
Gdy się styka ze stopami
Czemu wymyka się marzenie
Gdy je schwytać chcesz rękami
Czemu świat się kończy tam
Gdzie powinien się zaczynać
Czemu zegar mierzy czas
Nim zdążymy się zatrzymać
Ironia losu ciągle wraca nas dwa kroki w tył
Karty tasuje szczęście zmienia w pył
Nie ma pomocy gdzie odwracasz wzrok
A do miłości stumilowy krok
Wierzyłaś w bajki kolorowe
Szeptane cicho do poduszki
Teraz spokojnie sobie zaśnij
Niech cię za rączki chwycą duszki
Ironia losu ciągle goni nas to tu to tam
Drogi krzyżuje jesteś całkiem sam
Nie ma pomocy gdzie odwracasz wzrok
A za zakrętem nieprzyjazny mrok
Niech ci zagrają na swych listkach
Drzewa z wszystkich stron
Anioły białe na skrzydełkach
Wniosą cię na tron
Niech jasne niebo otworzy swoje drzwi
Niech ci się lekko śpi
Niech ci się słodko śpi
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.