#Anonim4547 nieaktywny 11 listopada 2011r. o 22:54
casablanca napisał(a): pełen metafor? nie rozśmieszaj mnie. hehe... jak widzę nie masz pojęcia co to jest metafora?!
W szkole podstawowej moim polonistą był człowiek, który w genialny sposób potrafił zinterpretować każdy wiersz, nawet taki, który z pozoru wydawał się być zbitką bezsensownych słów. To on nauczył mnie, że poezji nigdy nie należy odczytywać dosłownie, nigdy nie wiadomo, kto jest podmiotem lirycznym w danym wierszu, chodziło mi o metaforę w tym sensie.
casablanca napisał(a): i bardzo mało czytasz poezji, albo wcale! Wypowiadasz się na temat, którego kompletnie nie znasz?!
Jakie masz prawo oceniać moją wypowiedź, skoro o poezji nie masz pojęcia? tylko pytam :]
A jeśli napiszę Ci, że właśnie siedzę z Szymborską, popijam sobie herbatkę i dyskutujemy sobie na temat roli poezji w dzisiejszym świecie, to zmienisz zdanie ? :)
Nie wiem co oznacza ten zwrot, ale podoba mi się, chyba nie chciałeś mnie obrazić ?:) Pozdrawiamy :)
PS I tak na marginesie :) Znam młodą osóbkę, która uwielbiała malować, eksperymentować z kolorami, z kształtem, jaj prace były inne od wszystkich, piękne w swojej prostocie. Jej pasja tworzenia skończyła się w chwili, kiedy na jej drodze stanęła Pani nauczycielka, która uznała, że jej prace co najwyżej można wyrzucić do śmieci, krytykowała wszystko co dziewczynka namalowała, ciągle kazała jej poprawiać, żeby wszystko zgadzało się z wizją nauczycielki. W efekcie dziecko straciło całą radość tworzenia. Farby leżą w kącie, nawet nie chce na nie patrzeć. Być może ta nauczycielka "zabiła" wielkiego artystę, być może odebrała tylko dziecku bez talentu radość z tworzenia prac , w które wkładało całe swoje serce. Jak by na to nie patrzeć, uznała, że ma do tego prawo, co uważam, jest najczęstszym błędem, jaki popełniają ludzie, którzy mienią się specjalistami w danej dziedzinie.
#casablanca nieaktywny 12 listopada 2011r. o 23:18
Iluzja napisał(a):
A jeśli napiszę Ci, że właśnie siedzę z Szymborską, popijam sobie herbatkę i dyskutujemy sobie na temat roli poezji w dzisiejszym świecie, to zmienisz zdanie ? :)
Nie wiem co oznacza ten zwrot, ale podoba mi się, chyba nie chciałeś mnie obrazić ?:) Pozdrawiamy :)
CZytanie Szymborskiej przy herbatce nie oznacza, że znasz się na poezji :) Do tego potrzebna jest wiedza, co charakteryzuje prawdziwą poezję, jak ją odróżnić od powszechnej grafomani. Może jestem zanadto szczery, ale nie będę w grafomani doszukiwał się geniuszu. Mam za sobą tysiące przeczytanych wierszy, zarówno znanych poetów, jak i tych początkujących... wystarczy mi rzut oka na tekst i już widzę, czy jest on coś wart... :) Mam za sobą 9 lat aktywnej pracy w analizie, wczytywaniu się w poezję, krytyce... nie mam "szabloników"! hehe... jeżeli się lubi poezję, jest się otwartym na każdy tekst, w czytaniu i analizie nie stosuje się żadnych schematów :) byłem znany z dużej życzliwości wobec początkujących, ale nie mam-nie miałem zamiaru nikogo oszukiwać skoro tekst przeczytany jest po prosyu marny.
Miałem nadzieję, że w związku z twoim oczytaniui dużą wiedzą o poezji pokażesz mi poezję, którą dostrzegłaś w "jestem zła" :> proszę, śmiało!
To będzie dopiero uzasadnienie twojego ataku na mnie i mój komentarz. Opowieści w stylu => ktoś kiedyś nie potrafił dostrzec geniuszu w prostocie?! co jeszcze? zniszczył czyjś talent? tak? wiesz? kiedy ktoś upublicznia swój tekst, żyje on dalej swoim życiem, tekst sam się powinien bronić... ponadto autor powinien dla własnego dobra być otwrtym na krytykę, i z tej krytyki powinien wyciągnąć jak najwięcej dla siebie, bez obrażania się... może się nie zgadzać z oceną komentarzem, ale niech spróbuje obronić swój tekst, w sposób merytoryczny... i tutaj moja uwaga do twoich wypowiedzi... otóż, w ani jednym momencie twoich komentarzy nie wykazałaś się wiedzą o poezji, nie podejmujesz dyskusji... dlatego myślę, że dalsza nasza rozmowa nie ma sensu, nie mam zamiaru tracić na nią czasu :) pozdrawiam
cynik - człowiek, co zna cenę wszystkich rzeczy, a nie zna wartości żadnej z nich...
#De_Tourvel nieaktywny 12 listopada 2011r. o 23:30
Casablanca, nie bądź taki krytyczny. Skoro chcesz rozmawiać o poezji z osobami, które się na tym znają proponuję Literatkę we Wrocławiu lub spotkania w Nehringu lub jeszcze inne konferencje czy sympozja związane z tym tematem (btw. polecam konferencję o szaleństwie w poezji - w tym tygodniu na wydz. Filologii Polskiej UWr ;P), a tutaj powinieneś wziąć pod uwagę to, że nie wszyscy są na tym poziomie rozwoju co Ty w zakresie poezji (i pewnie nie tylko), ale przy okazji to, że każdy odbiorca jest indywidualnością i odbiera poezję na swój sposób. Nie każdy będzie rozczytywał się w Traktacie moralnym Miłosza czy w poezji Audena, Verlaine'a, Yeatsa, Hughesa, Plath czy paru innych co wybitniejszych - najlepiej w oryginale jeszcze. Nie na tym rzecz polega ;) U mnie na zajęciach mówią, że poezja powinna być bliższa ludziom, ale skoro nie dasz im interpretować jej po ichniemu to dalej będzie tylko towarem luksusowym ;/ Pozdrawiam filologicznie :)
Żadna kobieta nie byłaby na tyle głupia, żeby zakochać się w facecie tylko dlatego, że on ma długie nogi! G. Garbo
De_Tourvel napisał(a):
[...]
U mnie na zajęciach mówią, że poezja powinna być bliższa ludziom, ale skoro nie dasz im interpretować jej po ichniemu to dalej będzie tylko towarem luksusowym ;/ Pozdrawiam filologicznie :)
Bliższa ludziom? tak, też bym tego chciał, dlatego dałem początek temu tematowi :)
Poezja towarem luksusowym? hmm... a tutaj myślę, że nie jest to kwestia luskusu, ponieważ jeżeli ktoś tylko chce może bardzo łatwo po nią sięgnąć, choćby w sieci... nie trzeba za nią płacić :) łatwo też można odszukać ludzi, którzy tak samo jak my kochają poezję :) pozdrawiam
Dopisane 13.11.2011r. o godz. 00:08:
jeszcze na "I"?
Lilith
Jarosław Iwaszkiewicz
Cichy o marmur sandału zgrzyt,
Kadzidła welon i ambry woń.
Drży w siny płomień świecznika dłoń
Idzie Lilith... idzie Lilith...
O serce moje zgłodniałe, cyt!
To płatków kwietnych opada rój,
To kadzidlany ściele się zwój,
Idzie Lilith... idzie Lilith...
To wschodni śni się duszy mej myt
To płacze tęskny i zwiędły kwiat.
O czarny marmur sandału zgrzyt
Kroki tajemnic i szepty zdrad.
Rodzi się wonny i słodki byt,
Idzie Lilith... idzie Lilith...
cynik - człowiek, co zna cenę wszystkich rzeczy, a nie zna wartości żadnej z nich...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
